Tylko razem, zgodnie możemy zmieniać Rzeczpospolitą. Możemy zmieniać Rzeczpospolitą jako Zjednoczona Prawica. Właśnie dlatego, że jesteśmy reprezentantami Polaków z różnych zakątków Polski” - podkreślał dziś premier Mateusz Morawiecki.

W trakcie swojego przemówienia podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości dodawał:

Czy mieszkańcy Kraśnika nie potrzebują tak samo inwestycji jak reszta Polski? Potrzebują! Albo czy mieszkańcy Wielunia nie zasługują na godne, europejskie życie? Zasługują! Albo mieszkańcy Łowicza, gdzie zaraz po konwencji jadę – czy mniej kochają Polskę? Nie, kochają Polskę tak samo jak my wszyscy”.

Podkreślał, że wszystko to nie wzięło się z niczego, ale z fundamentalnej zmiany i przewartościowania wszystkiego:

[…] Dlatego że nie dzielimy Polski i Polaków. Chcemy łączyć, sklejać i robimy to wbrew temu, co się nam czasami przypisuje. Polska jest jedna”.

Dodawał:

Kilka miesięcy temu przedstawiliśmy pięć punktów, wtedy do wykonania, żeby odzyskać wigor, wolę działania. Dzisiaj chciałem zdać krótkie sprawozdanie”.

Wskazał między innymi na wprowadzenie małego ZUSu, wyprawkę czy mniejszy podatek dla mniejszych firm i modernizację dróg lokalnych. Podkreślał:

Sklejamy Polskę, mosty, drogi, koleje, infrastrukturę. To jest to, co łączy Polskę”.

Premier dodawał też, że za rządów poprzedników PiS trwała wyprzedaż Polski:

Tak dzielili, jak w rozmowie dwóch działaczy PSL-owskich, Serafina i Łukasika, jak oni mówili? Że tak sprywatyzuj, żeby na wieczne czasy to było w rękach prywatnych. Tak PSL dzielił i rozdrapywał Polskę. 16 lat rządzili, wyprzedając przetwórnie warzywno-owocowe, wielkie zakłady mięsne”.

Premier Morawiecki mówił też:

Chcę z tego miejsca bardzo mocno im powiedzieć, bo większość Polaków doskonale to rozumie, że przez ostatnich 30 lat nie było w Polsce tyle wolności, ile jest teraz. Teraz najwięcej wolności mają polskie rodziny. Wolności od upokarzającej biedy, od bezdusznych rządów, złych rządów naszych poprzedników. Czy jak podnosili wiek emerytalny, to oferowali więcej wolności czy mniej? Mniej! A my proponujemy: chcesz, idziesz na emeryturę wcześniej albo pracujesz dalej”.

Odnosząc się do protestów zwolenników opozycji totalnej i przeciwników PiS, którzy wciąż podnoszą hasło „Konstytucja” podkreślił, że rząd Zjednoczonej Prawicy bardzo jednoznacznie jej przestrzega i patrzy na nią całościowo. Dalej pytał:

Trzeba zapytać, gdzie była Konstytucja, jak mafie VAT-owskie, przestępcy okradali nasze państwo i prokuratorzy sędziowie nie reagowali. Gdzie była Konstytucja? Jak miliony Polaków żyło w ubóstwie? Gdzie były wtedy pytania o Konstytucję i okrzyki?”.

Dalej zaprezentował 5 propozycji Prawa i Sprawiedliwości dla Polski:

Pierwszy punkt nazywamy „Ciepły dom”, „polski dom”, bo to, co jest bolączką, zmorą zwykłych obywateli, to często wysokie rachunki za ciepło, za energię. Rozpoczynamy we wrześniu, ruszamy na wybory samorządowe z największym programem termomodernizacji. Ciepły dom – niższe rachunki za koszty, czystsze środowisko, zdrowsi ludzie”.

Zapowiedział też niższe rachunku za odpady, co według premiera można osiągnąć dzięki dobrej współpracy z dobrymi gospodarzami małych ojczyzn.

Dalej mówił:

Chcemy znacząco zwiekszyć nasze wydatki, conajmniej dwukrotnie, na damy seniora. Zaangażujemy w ciągu paru lat 500 mln zł w nowe tematyczne place zabaw, w nowe ośrodki sportowe, siłownie plenerowe, strefy aktywności. Chodnik, dworzec autobus – czyli Nowoczesna Gmina”.

Premier dalej zapowiedział:

100Mb na stulecie niepodległości. Autostrady internetowe są dzisiaj tak samo ważne jak autostrady A1, A2, A4. To jest program, który wprowadzi Polskę w wiek cyfrowy. PiS jest partią nowoczesną. My jesteśmy nowocześni. Oni wydali na podłączenia światłowodowe przez 8 lat niespełna 800 mln złotych. My w ciągu 3-4 lat – 4 mld złotych. Do wszystkich 20 tysięcy szkół i do wszystkich gmin doprowadzimy szybki Internet”.

Ostatnim z punktów jest „Mieszkasz – decyduje”. Jak wyjaśniał Morawiecki:

Nazwaliśmy go umownie „Mieszkasz – decydujesz”, czyli budżet obywatelski tak, żeby ludzie w samorządach mogli więcej decydować o tych budżetach. ”.

W dalszych słowach podkreślał, że PiS jest bardzo europejską partią, jednak rozumie to inaczej niż jego konkurenci:

Nie jako poklepywanie po plecach czy ślepe posłuszeństwo, tylko europejskość rozumiemy jako podnoszenie standardu życia, godnego życia Polaków do takiego poziomu, jaki jest w Europie zachodniej, żeby Polacy mogli żyć na stopie życiowej właśnie mieszkańców Europy i to robimy”.

W trakcie swojego przemówienia w trakcie konwencji PiS Morawiecki dodał, że każdy, kto straszy wyjściem Polski z UE, szkodzi Polsce. Podkreślił, że Polska jest związana z Europą u chce tam być.

dam/300polityka.pl,Fronda.pl