Premier Mateusz Morawiecki napisał dziś wieczorem na Facebooku, że można nie popierać wszystkich decyzji rządu, ale jest coś, co jest ważniejsze. Tym czymś, jak wyjaśnił szef rządu, jest „dobro Rzeczypospolitej i przyszłość naszych dzieci”.
Mateusz Morawiecki wskazał w swoim wpisie, że na pierwszy plan wysunęły się dziś sprawy europejskie i budżetowe:
-„700 miliardów złotych dla naszego kraju z Europejskiego Funduszu Odbudowy to sprawa priorytetowa. Moja uwaga jest jednak równomiernie podzielona pomiędzy walkę o nasze narodowe interesy w Europie a troskę o wewnętrzne sprawy Polski”.
Premier podkreśla, że o przyszłości Polski zadecyduje najbliższych pięć lat, na które za chwilę wybierzemy nowego prezydenta:
-„Jedno nie ulega wątpliwości - żeby wyjść z kryzysu potrzebujemy zgody i współpracy. Mamy przed sobą pięć lat, które zdecydują o przyszłości Polski. Możemy stać się krajem wysokich pensji, godnie żyjących rodzin, nowych technologii i ambitnych inwestycji. Andrzej Duda to gwarantuje, w dramatycznych okolicznościach potrafi szybko reagować” – pisze.
-„Z drugiej strony mamy Rafała Trzaskowskiego - krew z krwi, kość z kości Platformy Obywatelskiej. Kandydata panów Budki, Schetyny i Tuska. To wybór ciągłej obstrukcji, weta dla weta, podejścia nie, bo nie. Przyjmie modus operandi opozycji, bo sam jest kandydatem w całości zależnym od Platformy” – dodaje.
Swój wpis premier kończy przypominając, że najważniejsze jest dobro Polski i Polaków:
-„Można nie popierać wszystkich naszych decyzji, ale istnieje coś, co jest ważniejsze. Tym czymś jest dobro Rzeczypospolitej i przyszłość naszych dzieci!”.
kak/Facebook