Restauracje i bary będą mogły sprzedawać jedzenie tylko na wynos lub z dostawą. Zamknięte będą galerie handlowe z wyjątkiem mieszczących się w nich sklepów spożywczych, aptek czy pralni. Dla cudzoziemców zamknięte też bedą polskie granice.

 

Premier Morawiecki na konferencji prasowej ogłosił, że w związku z bardzo trudną sytuacją związaną z rozszerzaniem się epidemii koronawirusa, rząd wprowadza tymczasowy stan zagrożenia epidemiologicznego.

Jak dalej wyjaśnił, zostają zamknięte granice Polski dla cudzoziemców.

Premier powiedział:

- W obliczu światowej pandemii najważniejsze słowa to „odpowiedzialność”. Jesteśmy zobowiązani do wszystkich kroków, aby bezpieczeństwo Polaków zostało utrzymane. Do tego potrzebne jest odpowiedzialne działanie.

Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie stanu zagrożenia epidemicznego. Pozwala on nakładać dodatkowo ograniczenia niezbędne do ograniczenia rozprzestrzenia się wirusa.

I dalej oznajmił:

Będziemy wprowadzali pełne kontrole na wszystkich polskich granicach. Podejmujemy decyzję o tymczasowym przywróceniu granic. Najpierw na 10 dni, z możliwością przedłużenia 20 dni. Po przekroczeniu granicy polscy obywatele zostaną skierowani na 14-dniową kwarantannę. Nie możemy sobie pozwolić na otworzenie granic na cudzoziemców

Premier zwrócił też uwagę na bezpieczeństwo codziennego bytowania Polaków. Podkreślił, że wszystkie sklepy pozostają otwarte oraz zapewnił, że „nie zabraknie gotówki w bankach”.

Premier uszczegółowił też:

- Ograniczamy działalność galerii handlowych, w których pozostają otwarte sklepy spożywcze, drogerie, pralnie i apteki.

Zamknięte będą inne sklepy w galeriach.

Musimy tak uszczelnić nasze granice, tak ograniczyć ruch, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa

Zaznaczył również:

Podjęliśmy decyzję o zawieszeniu działalności wszystkich restauracji, barów, pubów, kasyn.

mp/wpolityce.pl