Oto co powiedziała z mównicy sejmowej Premier Polski Beata Szydło:

Przede wszystkim chce bardzo podziękować za możliwość przekazana państwu tej informacji. Dziękuje prezydium Sejmu i konwentowi Seniorów, że została wyrażona zgodna na to abyśmy mogli dzisiaj porozmawiać na temat relacji jakie w tym momencie są między Polską a Unią Europejską. Mówię do Państwa w momencie, kiedy minister w moim rządzie Pan Konrad Szymański przebywa z Brukseli, rozmawia z komisarzami, rozmawia z przedstawicielami KE przekazuje rzetelne informacje jak wygląda sytuacja w Polsce i mówi o tym faktycznie wygląda bieg polskich spraw.

Musi to robić ponieważ Polska została niesłusznie oskarżona i pomówiona o coś czego nie ma miejsca w naszym kraju. Została Polska niesłusznie pomówiona o to, że łamane są w naszym kraju zasady demokratycznego państwa prawa. To jest nieprawda! To jest pomówienie! Demokracja w Polsce ma się dobrze! A najlepszym przykładem na to, że demokracja ma się w Polsce dobrze są te protesty, które są organizowane przez niektóre grupy i środowiska przeciwko rządowi i zmianom, które teraz realizujem

I dalej: 

O polskich sprawach powinniśmy rozmawiać w polskim domu. Ilekroć były próby wynoszenia polskich spraw poza polski dom i próby rozstrzygania polskich spraw przez innych, to jak uczy polska historia, kończyły się źle

Z historii trzeba wyciągać wnioski – nawet wtedy, gdy są trudne tematy do dyskusji. Mój rząd od początku funkcjonowania wprowadza te reformy, do których zobowiązali nas obywatele. W demokratycznych wyborach, a sądzę, że nie ma na tej sali nikogo, kto kwestionuje wybór Polaków

Nie twierdzę, że robimy wszystko najlepiej i nie popełniamy błędów – realizujemy program, do którego się zobowiązaliśmy i który wybrali Polacy. Demokratyczny wybór Polaków musimy uszanować – wierzę, ze w tej Izbie wszyscy politycy szanują ten wybór. (…) Powiem więcej – mogłabym dzisiaj długo mówić, jak w ciągu ostatnich ośmiu latach prowadziliśmy politykę w sposób, który urągał zasadom demokracji. Ale po wczorajszym dniu, gdy spotkałam się z szefami klubów parlamentarnych, (…) zgodziliśmy się co do jednego i za to serdecznie dziękuję – że sprawy polskie na arenie międzynarodowej mają wymiar ponadpartyjny. Polską racją stanu jest, by polskie sprawy na arenie międzynarodowej wspierali.

Musimy rozpocząć dialog, do którego zobowiązali nas Polacy w demokratycznych wyborach. (…) Byśmy w konsensusie rozwiązywali polskie sprawy – to właśnie w wyniku wczorajszej rozmowy w KPRM doszłam do wniosku, że propozycja, która została zgłoszona: byśmy dzisiaj porozmawiali o tym, jaka jest sytuacja w UE, bym mogła zaprezentować, jakie są działania mojego rządu, by mój rząd mógł uzyskać wsparcie do prowadzenia rozmów w UE — dodawała.

Chcę bronić dobrego imienia Polski, która nie zasłużyła na to, by być tak szkalowaną, jak jest w tej chwili. Dziękuję szefom klubów parlamentarnych, którzy wczoraj złożyli taką deklarację: że chcą wesprzeć polski rząd w tych działaniach. Wierzę, że takie wsparcie otzymamSzydło nawiązała też do swojej wczorajszej rozmowy z szefem Komisji Europejskiej. Jean Claude Juncker – w relacji pani premier – miał stwierdzić, że demokracja w Polsce ma się dobrze, a środowa debata w KE zakończy zainteresowanie Brukseli.

Wydarzenia w Niemczech są ostrzeżeniem dla całej Europy. Dzisiaj KE, PE muszą koncentrować się na tych sprawach, bo rzecz dotyczy bezpieczeństwa Europejczyków, Polaków. Dla nas – przede wszystkim Polaków. (…) Chcemy rozmawiać o stabilności Europy, strefy Schengen i bezpieczeństwie europejskim. Dzisiaj jest taki moment, kiedy trzeba odłożyć spory na bok – trzeba wspólnie stanąć w jednym szeregu i porozmawiać o tym, w jaki sposób porozmawiać, by sytuacja międzynarodowa była stabilna

mm/media