„Chciałabym aby dyskusja o obecności Donald Tuska na tych uroczystościach [11 listopada] nie przykryła tego, co najważniejsze czyli tego naszego radosnego świętowania i mówienia o tym, co najważniejsze czyli o Polsce, Polakach, naszych wspólnych sprawach, o niepodległości.” - powiedziała premier Beata Szydło w porannej rozmowie na antenie RMF FM.

Premier podkreśliła też:

To święto wszystkich Polaków, więc jeżeli Tusk uznał że chce wziąć w nim udział, to mogę tylko powiedzieć tak: dobrze, że były premier RP powziął taką refleksję, że tutaj w Polsce nad Wisłą, w Warszawie są dla Polaków ważne sprawy i mam nadzieję, że na tym świętowaniu nie skończy się tylko również jako przewodniczący RE będzie zawsze pamiętał o tym, że warto o Polskę dbać i zabiegać”.

Premier pytana o plany rekonstrukcji rządu odpowiedziała, że nie chce mówić o nich wiele, bo w dalszym ciągu toczy się dyskusja na ten temat. Podkreśliła, że rzeczą naturalną jest to, że w rządzie następują zmiany.

Myślę, że w naszym rządzie PiS tych zmian do tej pory nie było zbyt dużo, ale to wynika z tego, że to dobry zespół, który realizuje bardzo konsekwentnie ten program, który przyjął”

- dodała.

Podkreśliła także:

Te zmiany oczywiście wymagają zastanowienia dlatego że nie chcę koncentrować się tylko i wyłącznie na zmianach personalnych, ale chcę żebyśmy porozmawiali o zmianie struktury rządu. Dlatego że po tych 2 latach również moje doświadczenia wskazują na to, że powinniśmy zastanowić się nad zmianą polegającą chociażby na tym, że pewne resorty w mojej opinii trzeba połączyć, pewne zadania trzeba być może przesunąć do innych resortów.”.

Dodała, że zmiany personalne będą musiały nastąpić jeśli zaakceptowana zostanie jej koncepcja połączenia co najmniej dwóch ministerstw i być może rezygnacji i przesunięcia zadań z jednego z nich do dwóch pozostałych. Jako przykład podała resort cyfryzacji – podkreśliła, że w tej dziedzinie również kilka innych resortów realizuje te zadania.

Musimy podjąć decyzję co z tym zrobić, żeby ta koordynacja była pełna i żeby nie było też takiego bardzo często rozdźwięku pomiędzy poszczególnymi resortami”

- dodała.

Przypomniała też, że większość zadeklarowanych przez PiS reform albo jest ukończonych albo też w trakcie realizacji. Dodała, że obecnie najważniejsze jest zakończenie reformy służby zdrowia. Dodała, że ważne jest też przeprowadzenie reformy dot. koncentracji rynku mediowego oraz służb specjalnych. Obie ustawy są przygotowane – zauważyła.

Premier zabrała także głos w sprawie wolnych niedziel. Podkreśliła, że jest zdania, że wszystkie powinny być wolne i ku temu zdaniu skłania się większość ministrów:

[…] ale pewne analizy, oceny również głosy płynące spośród tych środowisk związanych z gospodarką wskazywały, że może należy wskazać ten pośredni model”.

Przyznała jednak, że rozwiązania pośrednie nie są dobre, więc ona sama opowiada się za tym, aby wolne od handlu były wszystkie niedziele.

Podkreśliła też:

"To rzeczywiście jest coś wielkiego - być Polakiem. To jest święto, które powinno nas wszystkich łączyć. To święto, które przede wszystkim powinno być radosne, ale też powinno dawać nam taką refleksję, że nie ma niczego cenniejszego od wolności, od ojczyzny, od niepodległości"

dam/300polityka.pl,RMF FM