- Bardzo bym chciał, żeby Ukraina była na tym szczycie obecna – powiedział prezydent Andrzej Duda o przyszłorocznym szczycie NATO w Warszawie. - Uważam, że jest to istotne z punktu widzenia Ukrainy w sferze globalnej i bezpieczeństwa tej części świata -dodał.

 

Podczas wizyty w Kijowie prezydent Polski Andrzej Duda wystąpił na wspólnej konferencji z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką.

– Ukraina jest strategicznym partnerem dla Polski. Suwerenność Ukrainy jest sprawą absolutnie kluczową. Z wielką uwagą patrzymy na kwestie realizacji porozumień mińskich – zapewniał Duda.

Zaznaczył, że nic nie wskazuje na to, aby były one zrealizowane w wyznaczonym terminie tj. do 31 grudnia. Zdaniem polskiego prezydenta oznacza to, że sankcje nałożone przez UE na powinny być przedłużone.

– Ten okres musi zostać przedłużony. Także polityka sankcji musi być przedłużona i nadal realizowana – powiedział prezydent.

Duda potwierdził, że stanowisko Polski w tej sprawie jest jednoznaczne. Prezydent zapowiedział, że będziemy nie tylko biernym obserwatorem realizowanych porozumień mińskich, ale również będziemy wspierać w sposób jednoznaczny stanowisko ukraińskie. – Ukraina chce pokoju, chce odzyskać kontrole nad swoimi granicami, chce być suwerena, co dla Polski jest jednoznaczne i oczywiste – ocenił Duda.

Duda powiedział również, że intensyfikacji musi ulec Komitet Konsultacyjny Prezydentów Polski i Ukrainy, aby mógł się stać ważną instytucją dialogu. Zdaniem prezydenta układanie dobrej przyszłości musi się jednak opierać na prawdzie historycznej. – Krzywdy, które zaistniały nie powinny kłaść się cieniem w naszych relacjach. Trzeba o nich mówić, pamiętać i pochylić się z pokorą, ale trzeba o nich mówić w sposób otwarty – zaznaczył Duda.

Prezydent odniósł się również do reform przeprowadzanych na Ukrainie. Według niego ważne jest, żeby były one realizowane w sposób rzetelny. Duda podkreślił, że Polska przebyła długą drogę w tym zakresie i ma pewne doświadczenia, którymi może się podzielić z sąsiadem. Prezydent przyznał jednocześnie, że w ciągu tych 26 lat mamy zjawiska zarówno dobre, jak i te, które trudno za takie uznać, ale warto mówić również o nich.

Petro Poroszenko poruszył również kwestię budowy Nord Stream 2. Prezydent Ukrainy stanowczo sprzeciwił się realizacji tego projektu. Andrzej Duda podziękował za ten gest oraz stwierdził, że nie jest to projekt o charakterze gospodarczym, ale politycznym. Zdaniem prezydenta Polski Nord Stream 2 znacząco ingeruje w bezpieczeństwo energetyczne regionu.

Andrzej Duda nawiązał również do przyszłorocznego szczytu NATO, który odbędzie się w Warszawie. Podkreślił, że chciałby, aby Ukraina była obecna na tym spotkaniu, choć nie jest członkiem sojuszu.

– Uważam, że jest to istotne z punktu widzenia Ukrainy w sferze globalnej i bezpieczeństwa tej części świata – tłumaczył prezydent.

 

KJ/telewizjarepublika.pl