List Petra Poroszenki do Nadiji Sawczenko okazał się fałszywką. Ukraińskie i rosyjskie media informowały o piśmie adresowanym do sądzonej przez Rosjan pilotki w którym Petro Poroszenko miał ją prosić o zaprzestanie głodówki i proponował miejsce w rządzie.

Rzecznik Petra Poroszenki Swiatosław Cehołko poinformował, że ukraiński prezydent nie wysyłał do Sawczenko pisma. Według słów Swiatosława Cehołko, prezydent przekazał jednak więzionej przez Rosjan ukraińskiej pilotce, słowa wsparcia. Uczynił to za pośrednictwem matki i siostry Nadiji Sawczenko. Również adwokat Nadiji Sawczenko Mark Fejgin, potwierdził, że pismo było fałszywe. To on wcześniej opublikował w internecie rzekomy list Poroszenki do Sawczenko. Adwokat przeprosił za zamieszanie związane z fałszywką. Jego zdaniem jest to zaplanowana akcja Kremla skierowana na dyskredytację dzisiejszej decyzji Nadiji Sawczenko o złagodzeniu prowadzonej przez nią głodówki.

Dziś Nadija Sawczenko ogłosiła, że rezygnuje z prowadzonej od tygodnia całkowitej głodówki i będzie pić płyny. Jak napisała - robi to na prośbę prezydenta Poroszenki i rodaków.

ds/IAR