Podczas spotkania z przedstawicielami duszpasterstwa rodzin oraz doradcami życia rodzinnego dr Wanda Półtawska podkreślała, że najważniejsze jest, aby rodziny dawały społeczeństwu świadectwo chrześcijańskiego życia. 

Jak podkreślała doktor Połtawska, w budowaniu szczęśliwego i dobrego życia małżeńskiego nie pomogą jedynie wizyty w poradniach rodzinnych raz na miesiąc. Małżeństwa powinny się ze sobą spotykać i wymieniać się doświadczeniami. Połtawska zachęcała tym samym, aby rodziny zaangażowały się w ruchy małżeństw, których funkcjonowanie postulował Ojciec Święty Jan Paweł II. Do właśnie do nauczania polskiego papieża odwoływała się Połtawska w swoim wystąpieniu w bielskiej kurii biskupiej.

Połtawska podkreślała, że Jan Paweł II w swoim nauczaniu dał wszelkie drogowskazy do tego, by ratować świętość małżeństwa i rodziny. Kościół dziś jej zdaniem potrzebuje przede wszystkim świadków, którzy są w stanie żyć według Bożego planu.

Jak dodawała, sama nie zna obecnie wielu małżeństw, które żyłyby wedlug Bożego planu. Zazwyczaj małżeństwa żyją raczej według własnego oglądu rzeczywistości, nie mając na względzie tego, czego chce od nich Bóg. 

Zaznaczała, że głównym celem każdego z nas powinno być osobiste dążenie do świętości i że musimy przy tym robić wszystko, by wystrzegać się grzechu. To właśnie grzech bowiem niszczy nas i oddala od Boga. Jeżeli żyjemy w ciężkich grzechach z czasem stajemy się tacy sami, jak nasze czyny. 

Połtawska mówiła też o świętości życia poczętego i o tym, że dbałość o świętość życia ludzkiego nie polega na umiejętnym planowaniu poczęć, ale na dostrzeżeniu tego, że życie nie jest naszą własnością, lecz darem Bożym. 

"Ciało ludzkie jest święte. Łono w którym kobieta nosi dziecko, jest sanktuarium życia" - stwierdziła Połtawska. 

emde/wpolityce.pl