W ramach darowizny przekazano sto karbinów typu kałasznikow, a także znaczne ilości pasyjących do nich pocisków. Także uzbrojenie do moździeży.

Polacy biorą udział w ekspedycji pokojowej w Mali i pomagają tamtejszej armi w odzyskani zdolności bojowej, która umożliwi przywórcenie kontroli legalnych władz nad całym państwem.

"Ostatnia partia pomocy dotarła do stolicy Republiki Mali – Bamako 13 listopada, natomiast protokół o przekazaniu mienia podpisano 14 listopada w miejscowości Kati. Dokument sygnowali dowódca Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Mali, ppłk Mieczysław Spychalski oraz w imieniu sił zbrojnych Republiki Mali Moustapha Drabo, dyrektor Departamentu Materiałów, Paliw i Transportu armii malijskiej" – poinformował mjr Marek Pietrzak, rzecznik Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych. "Wartość donacji wyniosła ponad 11 mln zł" – dodaje.

ToR/rp.pl