Turbiny z pionową osią obrotu nie są źródłem hałasu i nie bywają podatne na zawirowania powietrza, w przeciwieństwie do stosowanych dotąd rozwiązań. Może to być prawdziwa rewolucja w energetyce wiatrowej.

Co więcej nowe rozwiązanie pozwala pracować na niskich masztach, a nawet w strefach zurbanizowanych. „Siłownie wiatrowe Piskorza to rozwiązanie wykorzystujące oś pionową do obrotu i energię kinetyczną wiatru. Dodatkowo budowa składa się z modułów, które można składać w instalacje dowolnych mocy” – powiedział Sylwester Salach z firmy ProEnergetyka w rozmowie z „Polskim Radiem”.

Wyjaśnił, że zalet polskiego wynalazku jest mnóstwo. Takie elektrownie startują od niskiego wiatru, są ciche, bezpieczne dla środowiska, można je zbudować w niecały rok i – co przecież kluczowe – mają wysoką efektywność: ich wydajność jest nawet o 50 proc. większa niż tradycyjnych wiatraków.

Jak na razie elektrownia wykorzystująca turbiny pionowego obrotu powstała w miejscowości Kodeń na Podlasiu. Jednak jeszcze w tym roku mają powstać kolejne; zainteresowanie jest ponadto duże także poza Polską – zwłaszcza w Azji.

bjad/polskie radio