Ks. Marian Polak CSMA

NASZ DZIENNIK

Każdy naród i kraj ma swego Anioła Stróża. Dowiadujemy się o tym z Pisma Świętego. Prorok Daniel w 10 rozdziale opisuje widzenie Anioła. Przedstawia się on jako Opiekun Izraela i mówi, że zmagał się z Aniołem Persji, a potem z Aniołem Grecji. Mówi: „Nikt inny nie może umocnić mnie przeciw nim, jak tylko wasz Anioł Michał” (Dn 10,21b). Święty Tomasz z Akwinu powie, że aniołowie w różnej mierze uczestniczą w życiu, wiedzy i szczęściu Boga. Największą miarę tego uczestniczenia spośród nich posiada Michał. Nieco dalej prorok nazwie św. Michała wielkim księciem i opiekunem narodu izraelskiego (Dn 12,1). Księga Jozuego daje mu tytuł wodza zastępów Pańskich (Joz 5,13-15). Do tych zastępów należą aniołowie, poszczególne narody i ludzie. Juda Apostoł nazwie Michała Archaniołem (Jud 9), czyli księciem wszystkich aniołów, ich wodzem, co znowu potwierdzi Apokalipsa. Michał prowadzi swoich aniołów do walki ze smokiem i jego zbuntowanymi aniołami, którzy zostali pokonani i pozbawili się bycia w Niebie (por. Ap 12,7-9). Zostali zrzuceni na ziemię dlatego, że pierwsi rodzice zamiast wybrać Boga, poszli za pokusą węża (por. Rdz 3,1; Ap 12,9), czyli szatana, i odtąd cała ludzkość dostała się do jego niewoli. Dopiero Chrystus wyzwoli nas z niej.

Także Polska ma swego Anioła Opiekuna. Wraz z Aniołami Stróżami mieszkańców naszej Ojczyzny przekazuje rządzącym i całemu Narodowi plany, jakie Bóg ma względem Polski. Przykazania miłości Boga i bliźniego powinny być realizowane nie tylko przez ludzi, ale także poszczególne narody. Jak człowiek, który kocha Boga i postępuje w prawdzie, wspomaga innych ludzi, tak również różne narody, posiadając bogactwo swych obyczajów, kultury, wiedzy, techniki, a także bogactwa mineralne znajdujące się na ich terytorium – powinny wspomagać inne kraje i ludy. Stanie się to możliwe tylko wtedy, gdy ludzie uznają Boga za swego Stwórcę, Zbawiciela i Pana oraz będą zachowywać Jego przykazania. Niestety, coraz bardziej dostrzegamy zarysowujący się w świecie podział na dwa obozy: Kościół, który w czasie prowadzi misję zbawczą Chrystusa, a naprzeciw niego obóz niewierzących, którzy, odrzucając Boga, sami się nim czynią. Wystarczy spojrzeć na zlaicyzowaną Europę, która zaprzecza swoim chrześcijańskim korzeniom. A przecież Chrystus powiedział, że wszelka budowa na ziemskim piasku wcześniej czy później ulegnie ruinie. Już teraz uwidacznia się to w UE. Oby dzięki pomocy Chrystusa, którego 19 listopada br. nasz Naród chce ogłosić swoim Królem i Panem, dzięki wsparciu Maryi, naszej Królowej, nowy rząd Polski, licząc na wsparcie wierzących rodaków, budował życie rodzinne i społeczne w oparciu o prawdę, którą jest Chrystus. Dlatego zlaicyzowane i odchodzące od Boga narody, także UE, zaczynają zajadle atakować Polskę, nasze obyczaje i ustawy, które się sprzeciwiają ich stylowi życia.

CAŁY ARTYKUŁ NA ŁAMACH NASZEGO DZIENNIKA