Mniemanie o Polsce jako o słabym gospodarczo państwie już niebawem może okazać się przeszłością. Polska staje się liderem regionu. 

Obecnie nasz kraj nie jest już postrzegany jako źródło taniej siły roboczej, a w Europie Środkowej i Wschodniej jest najbardziej atrakcyjnym państwem według potencjalnych inwestorów. Tak wynika z raportu grupy IGCC. 

Wyniki tego badania przeprowadzonego przez kilkanaście działających w naszym kraju izb przemysłowo-handlowych przedstawiono w Warszawie. 

Polska prowadzi w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej. Nasz grał dostał od IGCC aż 4,8 pkt na 6 możliwych. Dla porównania następne w kolejności państwa regionu dostały 4,4 pkt (Czechy), 4,3 pkt (Słowacja) i 4,2 pkt (Estonia). 

Doceniani są polscy pracownicy i kadry firm. Ceni się ich kwalifikacje, poziom wykształcenia, produktywność i motywację do pracy. Wysoko ceniona jest też nasza infrastruktura oraz moralność płatnicza firm. 

Co ważne, dla inwestorów już nie koszty pracy są najważniejszym czynnikiem decydującym o inwestowaniu w Polsce. To znaczy, że nie jesteśmy już krajem taniej siły roboczej, lecz cenieni jesteśmy za umiejętności i efektywność. 

Prezentujący wyniki raportu Michael Kern stwierdził, że prognozy gospodarcze dla naszego kraju są pozytywne. Aż 93,6 proc. inwestorów oceniło obecny stan naszej gospodarki jako dobry, lub zadowalający. 

emde/forsal.pl