Mija 18 lat od wstąpienia Polski do NATO. 12 marca 1999 roku w mieście Independence w Stanach Zjednoczonych minister spraw zagranicznych Bronisław Geremek przekazał amerykańskiej sekretarz stanu Madeleine Albright dokument ratyfikacyjny Traktatu Północnoatlantyckiego. Wraz z naszym krajem do Paktu zostały wówczas przyjęte Czechy i Węgry.

Madeleine Albright zaznaczyła, że ten dzień jest dla Sojuszu i krajów Europy prawdziwym świętem. "Dziś potwierdzamy naszym działaniem, że kraje Króla Stefana i kardynała Mindszentego, Karola IV-go i Vaclava Havla, Kopernika i papieża Jana Pawła II należą w pełni i nieodwracalnie do atlantyckiej wspólnoty dla pokoju." - podkreśliła amerykańskia sekretarz stanu.

W przeddzień przyjęcia Polski do NATO ówczesny szef rządu Jerzy Buzek, w obecności wszystkich premierów sprawujących tę funkcję po 1989 roku, oficjalnie ogłosił, że Polska staje się członkiem Paktu Północnoatlantyckiego. Droga Polski do NATO zaczęła się jednak dużo wcześniej, gdy w 1990 roku nasz kraj nawiązał stosunki dyplomatyczne z Sojuszem. Po dziewięciu latach, na początku 1999 roku, ustawę o ratyfikacji Traktatu Północnoatlantyckiego przyjął polski parlament a następnie - 26 lutego 1999 roku - ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski podpisał akt przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do NATO.

W lipcu ubiegłego roku Polska była gospodarzem największego w historii szczytu NATO. Podczas obrad zapadła decyzja o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu poprzez rozmieszczenie czterech grup batalionowych na terenie Polski i państw Bałtyckich. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował, że za każdy batalion odpowiedzialny będzie inny kraj członkowski: "Miło mi ogłosić, że Kanada będzie państwem ramowym na Łotwie, Niemcy poprowadzą batalion na Litwie, Wielka Brytania w Estonii, a Stany Zjednoczone będą służyć jako państwo ramowe w Polsce".

7 stycznia 2017 roku do Polski przylecieli pierwsi żołnierze Paktu. Do naszego kraju przetransportowano także ciężki sprzęt, który skierowano w rejon Żagania i Drawska Pomorskiego. 14 stycznia w Żaganiu polskie władze z premier Beatą Szydło uroczyście przywitały amerykańskich żołnierzy. Za ciepłe przyjęcie dziękował generał Timothy McGuire. Zapewnił, że Amerykanie są dumni z obecności w Polsce: "Dzisiaj nasi żołnierze stoją zjednoczeni na polskiej ziemi, gotowi służyć razem, by odstraszać i bronić. Przyjazd 3. brygady bojowej z serca Stanów Zjednoczonych jest twardym dowodem naszego trwałego zobowiązania do obrony Polski i Sojuszu Północnoatlantyckiego".

Donald Trump, nowy prezydent Stanów Zjednoczonych, występując po raz pierwszy na połączonej sesji obu izb amerykańskiego parlamentu zapowiedział amerykańskie poparcie dla NATO: "Zdecydowanie popieramy NATO - sojusz wykuty podczas dwóch wojen światowych, które doprowadziły do obalenia faszyzmu oraz Zimnej Wojny, która zakończyła się upadkiem komunizmu". Donald Trump skrytykował jednak inne kraje Sojuszu za zbyt małe wydatki na zbrojenia, podkreślając, że nieproporcjonalnie duży ciężar finansowy utrzymania siły bojowej sojuszu spada na USA.

Przed przystąpieniem Polski, Czech i Węgier, NATO liczyło 16 państw. Obecnie do Sojuszu należy 28 krajów. Następny szczyt organizacji zostanie zorganizowany w tym roku w nowej siedzibie NATO w Brukseli.

emde/IAR