Po spotkaniu premierów Mateusza Morawieckiego, Jarosława Kaczyńskiego i Viktora Orbana, rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że Polska i Węgry podtrzymują swoje dotychczasowe stanowisko ws. tzw. mechanizmu praworządności.

Do Warszawy przyleciał dziś szef węgierskiego rządu Viktor Orban, aby omówić z premierem Mateuszem Morawieckim oraz prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim wspólne stanowisko dot. negocjacji nad budżetem UE. Polska i Węgry nie zgadzają się na powiązanie funduszy z tzw. mechanizmem praworządności, ostrzegając, że jeśli mechanizm ten nie zostanie wycofany, zawetują budżet UE na lata 2021-2027 oraz unijny Fundusz Odbudowy.

- „Polska i Węgry wspólnie podtrzymują swoje stanowisko dotyczące konieczności rozdzielenia kwestii związanych z oceną praworządności od kwestii związanej z oceną budżetu unijnego” – powiedział po dzisiejszym spotkaniu rzecznik rządu Piotr Müller.

Zaznaczył, że warunkiem akceptacji ze strony Polski i Węgier jest to, aby kryteria dot. ewentualnego odebrania środków unijnych dot. wyłącznie budżetu, jak m.in. jego prawidłowego wydatkowania czy niegospodarności.

Rzecznik rządu podkreśla, że to stanowisko cieszy się coraz większym poparciem wśród państw członkowskich.

- „Jasność przepisów jest najważniejsza. Chcemy, by przepisy dotyczące warunkowości odnosiły się do kwestii budżetowych i były jasne oraz wyklarowane przez organy UE” -zaznaczył.

kak/polsatnews.pl