Polska musi mieć silne instytucje jeżeli chce nadrabiać zaległości gospodarcze. Tak wynika z raportu Polskiego Funduszu Rozwoju zaprezentowanego w Ministerstwie Rozwoju.

Jak wskazują eksperci Polska po blisko 30 latach rozwoju zbliża się do granicy 40 procent dochodów najbogatszego państwa świata, czyli USA. Według szefa PFR Pawła Borysa Polska, żeby przebić tę barierę musi stać się jednym ze światowych liderów gospodarczych.

Według raportu Polska powinna ograniczyć zadłużenie u zagranicznych inwestorów. Jak powiedział wicepremier Mateusz Morawiecki od początku działania obecnej administracji jego udział spadł z 57 do 53 procent. Kolejnym warunkiem szybszego rozwoju jest działalność sprawnych instytucji. Jak wyjaśnia wicepremier Mateusz Morawiecki wzmocnienie instytucji państwa skutkuje między innymi wzrostem wpływów podatkowych w budżecie.

Eksperci stwierdzają też, że w Polsce konieczna jest budowa nowego modelu społeczno-gospodarczego, który zapewni stabilność ekonomiczną i wyrówna szanse poszczególnych obywateli.

Polski Fundusz Rozwoju zapowiada cykliczne raporty na temat polskiej gospodarki.

przk/IAR