Rosja podjęła decyzję o zakazie wjazdu na swoje terytorium przywódcy Tatarów krymskich. Chodzi o Mustafę Dżumilewa, który otrzymał swego czasu Nagrodę Solidarności. W związku z tym Joanna Kos-Krauze i Krzysztof Krauze podjęli decyzje o wycofaniu się z Festiwalu Filmów Polskich „Wisła”, jaki miał odbyć się w Moskwie w dniach 15-22 maja.


„Film "Papusza" powstał w obronie prześladowanego na przestrzeni stuleci narodu Romów. -W obronie prześladowanej mniejszości. Każdej mniejszości” – napisali reżyserzy do organizatorów festiwalu.


TOK FM przytacza cały list reżyserów:


„Legendarny przywódca Tatarów krymskich, długoletni więzień sowieckich łagrów, laureat pierwszej Nagrody Solidarności - Mustafa Dżemilew, otrzymał pięcioletni zakaz wjazdu do Federacji Rosyjskiej, a tym samym na Krym, do swojej ojczyzny. W tej sytuacji, my, reżyserzy filmu "Papusza" Joanna Kos-Krauze i Krzysztof Krauze, chcemy przyłączyć się do głosów protestu i wycofujemy nasz film z Festiwalu Filmów Polskich w Rosji "Wisła", który ma się odbyć pomiędzy 15 a 22 maja w Moskwie.

Film "Papusza" powstał w obronie prześladowanego na przestrzeni stuleci narodu Romów. W obronie prześladowanej mniejszości. Każdej mniejszości. Zdajemy sobie sprawę, że nasza decyzja krzywdzi wielu miłośników polskiego kina w Rosji. Mamy jednak nadzieję, że zrozumieją sens naszej decyzji. Musimy pozostać wierni bohaterom własnych filmów. Joanna Kos-Krauze, Krzysztof Krauze".

 pac/tok fm