- Jakie ważne funkcje stworzył Tusk, zanim został premierem? – pytał Gawkowski. Jak dodał, kiedy oglądało się dwie sobotnie konwencje, to „w PiS pachniało władzą, a w PO porażką”.

- Miałem wrażenie, że Szydło recenzowała i zapowiadała, a PEK się odgryzała. PEK powiedziała, że Jarosław Kaczyński abdykował, a to ona abdykowała choćby z dialogu społecznego ze związkami zawodowymi – stwierdził Gawkowski. Dodał jednak, że jego zdaniem „Jarosław Kaczyński nie wyzbył się do końca obsesji smoleńskiej”.

KJ/300polityka.pl