Krzysztof Dymkowski, który zajmuje się w łapaniem pedofili, poinformował na swoim facebooku, że Policja zarekwirowała jego laptopa. Nie są znane przyczyny, dla których Policja dokonała tej czynności. Istnieje prawdopodobieństwo, że chodzi o zabezpieczenie materiału dowodowego przeciw tym, których namierzał Dymkowski.

„Komunikat dla wszystkich więcej już łapał pedofili nie będę bo nie mam laptopa w dniu dzisiejszym we Wrocławiu został zatrzymany pedofil dwudziestoletni student Pierwszy raz coś takiego się zdarzyło na 141 przypadków że policjanci Zabrali mi laptopa i nie mam na czym pracować przez zebranie laptopa zostanę to jest zwolniony z pracy ponieważ nie będę mógł się zalogować w firmie Tak się kończy pomaganie ludziom w łapanie zboczeńców którzy umawiałem się z dziećmi” – napisał Dymkowski.

Twierdzi on, że powód zarekwirowania laptopa jest zgoła inny:

„Zrobili to po złości bo napisałam kiedyś na nich skargę jestem lepszy od nich a nie jestem policjantem to tyle Najgorsze jest to że teraz ponad 20 zaplanowanych akcji pójdzie się j…ać e pedofile będą sobie j…ać bezkarnie wasze dzieci jestem dyżurny zastępca dyżurnego Rafał Nakonieczny który ma włosy na cukier postawione swoje dzieci podeślę pedofilom to tyle Tak się kończy pomaganie policjantom dawanie im gotowców”

dam/prawy.pl,Fronda.pl