Społeczeństwo polskie odporne jest na wszelkie groźby rozpadu rządzącej koalicji w związku z brakiem porozumienia premiera Donalda Tuska z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem, co do kształtu ustawy emerytalnej. Na pytanie: „jaka koalicja jest lepsza dla Polski” zdecydowana większość badanych przez TNS OBOP – 36 proc opowiada: PO-PSL. Tylko 17 proc. uważa, że Platforma winna połączyć siły z Ruchem Palikota. O dwa procent mniej respondentów jest przekonana o słuszności aliansu PO z Sojuszem Lewicy Demokratycznej - czytamy na stronach tvp.info.


- Można byłoby powiedzieć, że ludzie uważają, że nawet zły rząd jest rządem i nie chcą zmian. Tym bardziej, że nie widać konkretnej alternatywy, która dawałaby poczucie jakiejś stabilizacji – tłumaczy politolog dr Wojciech Jabłoński. – Sporo ugrać mogłaby ewentualna koalicja lewicowa, ale widać, że na razie nic nie zapowiada takiego rozwiązania. Wydaje się, że popieranie obecnej koalicji jest raczej wyrazem takiego zrezygnowania – dodaje Jabłoński.

 

Przyzwyczajenie to czy po prostu pragmatyzm naszego społeczeństwa? Trudno uwierzyć by aż tyle respondentów opowiadało się za koalicją w obecnym kształcie. Każdy widzi do czego prowadzi ten rząd: do drugiej Irlandii, czyli... A może po prostu większość Polaków ma już po prostu dość polityki i podaje odpowiedzi zasłyszane czy przeczytane z mainstreamowych mediów bez żadnej refleksji.

 

philo/tvp.info