Jak informują przedstawiciele firmy nowo-wyprodukowane auto będzie podbijać rynki USA, Chin i Bliskiego Wschodu.  Na początku do produkcji trafi wersja limitowana arrinera hussarya 33 - to samochody w najbogatszym wyposażeniu. Cena wersji specjalnej to ok. 200 tys. euro, czyli około 830 tys. zł. Koszt wersji podstawowej arrinery to ok. 160 tys. euro (około 665 tys. zł).

Specyfika polskiego supersamochodu: napęd 6,2 jednostka V8 o mocy 647 KM. Przyspieszenie od 0 do 100km/h: 3,2s, prędkość maksymalna 340 km/h. Model ma być produkowany od 2015 roku.

I jak tu nie być dumnym z Polaków!

mod/dziennik.pl