„Początkowo trudno nam było uwierzyć w doniesienia z pogrążonego w kryzysie kraju. Przepisy o rencie dla pedofila znajdują się jednak na oficjalnej stronie internetowej ministerstwa pracy w Atenach. O sprawie jako pierwsza poinformowała grecka Konfederacja Osób Niepełnosprawnych. Jej zdaniem rząd po prostu obraża ludzi niepełnosprawnych. Władze idą jednak w zaparte. Co prawda zapowiedziały, że jeszcze raz przyjrzą się swojej decyzji, ale zaraz dodały, że skłonności do pedofilii czy sadomasochizmu prowadzą do ograniczenia zdolności do pracy. To z kolei oznacza, że czy sadomasochistom należy się renta inwalidzka” - czytamy na dziennik.pl. Okazuje się również, że więcej niż cukrzycy dostają w Grecji nie tylko gwałciciele dzieci, ale również podpalacze. Gazeta przy okazji wylicza wszystkie absurdy, które doprowadziły Grecję do bankructwa. I tak Grecy płacili 400 Euro dodatku za czyste ręce kolejarzy czy dawali bonusy dla urzędników za umiejętność obsługi komputera. To tylko wierzchołek góry lodowej. Jednak renta dla pedofilów przebija wszystkie te absurdy.


Przykład Grecji pokazuje do czego prowadzi oddanie kraju w ręce biurokratów i socjalistów. Niestety renta dla pedofilów jest nie tylko czystym absurdem jak słynna grecka rozrzutność, której najlepszym przykładem było istnienie rządowej agencji z 1957 r. do nadzoru nad procesem osuszania jeziora Kopais (wyschło w tym samym roku), która wraz 30-osobowym składem pracowników przetrwała do 2011 roku, ale przede wszystkim pokazuje degeneracje moralną, która pozwala na finansowanie zła jakim jest gwałt na dziecku. Skoro na rentę może liczyć miłośnik uprawiania seksu z dziećmi, to co uchroni przed przyznaniem dofinansowania dla gwałcicieli dorosłych kobiet czy nawet morderców. W końcu wszystko można podpiąć pod chorobę. Nieprawdaż? Mnie oczywiście nie dziwi renta dla sadomasochistów i ekshibicjonistów. Logika nakazuje zauważyć, że są to kolejne mniejszości seksualne, którym należy się finansowe wsparcie. Skoro miłośnicy seksu z osobą tej samej płci takie wsparcie  otrzymują to dlaczego państwo miałoby dyskryminować tych co lubią się rozbierać. Jest to zupełnie nonsensowne. Ciekawe jednak co zrobią wszyscy podpalacze, ekshibicjoniści i pedofile jak Grecja ogłosi bankructwo? Rozbiorą się przed przedszkolem z pochodnią w ręku? Tyle Grekom zostanie…


Łukasz Adamski