W Marszu Dla Życia i Rodziny wzięły udział prawdziwe tłumy. Zwolennicy rodzinnych i chrześcijańskich wartości jak co roku nie zawiedli. 

Była to już jedenasta edycja wydarzenia, któremu w tym roku przyświecało hasło "Każde życie jest bezcenne". Odnosiło się ono oczywiście w głównej mierze do projektu ustawy antyaborcyjnej przygotowanego przez środowiska pro life. 

Marsz oczywiście nie był skupiony tylko wokół tego tematu. Jak zawsze była to celebracja wartości rodzinnych i konserwatywnego chrześcijańskiego modelu rodziny. Trasę spod pomnika Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu do Parku Kazimierzowskiego przemierzyły tysiące rodzin z dziećmi. 

Co warto podkreślić, w tym roku wydarzenie zbiega się z Międzynarodowym Dniem Rodziny, ustanowionym przez ONZ w 1993 roku.

Marsz warszawski nie był oczywiście jedynym. Obecnie takie marsze organizowane są rokrocznie w kilkudziesięciu polskich miastach tego samego dnia, lub w dniach poprzedzających marsz w Warszawie. W tym roku marsze odbyły się dokładnie w 140 miejscowościach. 

Jak stwierdził Paweł Kwaśnik, prezes Zarządu Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, to pokazuje, że w naszym kraju jest prawdziwie ogromna rzesza ludzi gotowych bronić wartości. 

Według szacunków w zeszłym roku w marszach wzięło udział ponad 200 tys. ludzi. Wiele wskazuje na to, że tegoroczna liczba uczestników może być nawet większa. 

emde/wpolityce.pl