Działacz polityczny i bloger Michael Stürzenberger został skazany przez sąd w Monachium na sześć miesięcy więzienia. Powodem był artykuł z czerwca 2016 roku umieszczony na portalu Pi-NEWS.

Krytyk islamu – bo tak nazywa siebie Stürzenberger – chciał pokazać podobieństwa między tą religią i nazizmem. Użył do tego dwóch historycznych zdjęć pokazujących muftiego Jerozolimy Muhammada Amina al-Husajni’ego, palestyńskiego nacjonalisty i politycznego przywódcy ruchu muzułmańskiego, który doprowadził do wybuchu arabskich zamieszek antyżydowskich. Przywódca religijny pozował na nich z nazistami.

Prokuratura oskarżyła blogera o „szerzenie propagandy organizacji niekonstytucyjnych”. W opinii prokuratury artykuł to „podżeganie przeciwko islamowi”.

Sędzia skazał Stürzenbergera na 6 miesięcy więzienia i 100 godzin prac społecznych. Bloger zapowiedział nie tylko apelację, ale także oskarżenie sędziego o zniesławienie go i naruszenie prawa.

Michael Stürzenberger był kandydatem partii „Wolność,” skrajnie prawicowego stronnictwa o antyislamskich tendencjach. Sam Stürzenberger nazywa się krytykiem islamu. Opowiada się przeciwko budowie meczetów w Niemczech. Twierdzi, że władze Niemiec nie biorą zagrożenia islamistycznego na poważnie. Porównuje też Koran do „Mein Kampf” Adolfa Hitlera, a islam do nazizmu.

jsl/tvp.info