Prokurator prowadzący sprawę bestialskiego morderstwa 30-latki na Żoliborzu już dziś jest gotowy na przesłuchanie Kajetana P. 27-latek ma zostać przetransportowany wojskową Casą z Malty do Warszawy. Jeśli samolot wyląduje za późno, przesłuchanie podejrzanego odbędzie się jutro – donosi reporter RMF FM Krzysztof Zasada.

Jeśli samolot z Kajetanem P. na pokładzie wyląduje na Okęciu na tyle późno, że przesłuchanie musiałoby odbywać się w nocy, zostanie przełożone na sobotę - informuje prokuratura. Gdyby jednak 27-latek został przetransportowany do Polski wcześniej, z lotniska zostanie od razu przewieziony do prokuratury. Śledczy ogłoszą mu wtedy zarzut zabójstwa, a następnie odbędzie się przesłuchanie.

Prokuratorzy poinformowali też, że wystąpią do biegłych o opinię psychiatryczną w sprawie podejrzanego. Jeśli uznają, że będzie potrzebna, badania w zakładzie zamkniętym mogą trwać  od 4-8 tygodni.

27-letni Kajetan P., pracownik w jednej z warszawskich bibliotek, jest podejrzany o brutalny mord 30-letniej lektorki języka włoskiego, Katarzyny J. Mężczyzna miał odciąć jej głowę, a następnie przewieźć jej zwłoki taksówką z Woli do wynajmowanego mieszkania na Żoliborzu. Tam ciało odkryli strażacy, wezwani do pożaru. Kajetan P. uciekł i ukrywał się przez prawie dwa tygodnie. Wystawiono za nim Europejski Nakaz Aresztowania i tzw. czerwoną notę Interpolu, którą poszukiwani są najgroźniejsi przestępcy. Jego tropem przez Niemcy i Włochy podążali tzw. łowcy cieni - elitarna jednostka Centralnego Biura Śledczego. Ostatecznie mężczyzna został zatrzymany na dworcu autobusowym na Malcie, podczas wysiadania z autobusu.

mko/RMF FM