Po ataku na pasażerów pociągu w Bawarii niemiecka prasa jednym głosem ocenia, że islamiści chcą wywołać za Odrą powszechną panikę. Komentatorzy najważniejszych gazet ostrzegają przed propagandą tzw. Państwa Islamskiego.

 

Komentator dziennika „Sueddeutsche Zeitung” pisze, że tzw. Państwo Islamskie przykleja swoją „terrorystyczną” etykietkę do każdego brutalnego czynu popełnionego przez muzułmanina. 

W ten sposób organizacja przypisuje sobie więcej zbrodni, niż rzeczywiście popełnia, co  w konsekwencji skutkuje powszechną paniką i konsternacją. Zdaniem autora tekstu każdy, kto dostosowuje się do narracji terrorystów, tylko ich wzmacnia.

Komentator „Frankfurter Allgemeine Zeitung” dodaje, że islamiści chcą wywołać wrażenie, że wszystko odbywa się według ich scenariusza i że mają wielki zasób zamachowców samobójców, których w każdej chwili mogą aktywować. Jak czytamy, ich zamiarem jest wywołanie w Niemczech nieufności, strachu czy paniki. 

Niemiecki minister spraw wewnętrznych oficjalnie poinformował, że muzułmanin, który dopuścił się ataku w Bawarii pochodził z Pakistanu, a nie Afganistanu.

bbb/TVP Info