Oba projekty są korzystne dla zakładów przeprowadzających zapłodnienia. Zezwalają nie tylko na samą proedurę in vitro, ale i na tworzenie dużej liczby zarodków, z których większość nie ma szans na przeżycie. Przepisy pozwalałyby także na zamrażanie embrionów, choć praktyka pokazuje, że więcej niż połowa tego nie przeżywa.

Dziś o 11.30 projektami ma się zająć sejmowa komisja zdrowia. Jeśli zdąży zakończyć prace, ustawa mogłaby być głosowana nawet w tym tygodniu. Według portalu 300polityka.pl, posłowie PiS, którzy są przeciwni lewicowym projektom będą się starali przedłużyć procedowanie w komisji. Platforma zamierza z kolei uchwalić ustawę jeszcze w czerwcu.

KJ/300polityka.pl