Paweł Piskorski twierdził w TVN24, że tezy o finansowaniu KLD przez niemiecką CDU są prawdziwe. Jego książka to „opowieść o 25 latach środowiska na tle tego, jak się Polska zmieniała”. „To nie są żadne gołosłowne opowieści. (…) Niczego się nie boję. Mówiłem prawdę w tej książce. Oni to wiedzą, że ja mówię prawdę, ale publicznie zaprzeczają” – twierdzi Piskorski.

Bardzo ostro ocenił też zachowanie Donalda Tuska, które nazwał „niegodnym”. Chodzi zwłaszcza o próbę podważenia wiarygodności Piskorskiego poprzez odwołanie do rzekomych nieprawidłowości w jego oświadczeniach majątkowych. „Premier rządu, poważny człowiek, nie powinien mówić takich rzeczy (…) To są argumenty niegodne i podważające prostą logikę i przyzwoitość” – mówił Piskorski.

Zapewnił też, że posiada dowody na potwierdzenie swoich tez. Ich wiarygodność powinien ocenić „bezstronny organ”. „Wiem jak wyglądała rzeczywistość w tamtych czasach. (…) Warto po tych 25 latach powiedzieć jak ta historia Polski wyglądała” – mówił w TVN24.

pac/wpolityce/tvn24