Rząd Prawa i Sprawiedliwości planuje zwiększyć rentę z tytułu cakowitej niezdolności do pracy do blisko 1030 złotych. Będzie to realizacja jednego z postulatów osób protestujących w Sejmie. Ustawą zajmie się dziś wieczorem Komisja Polityki Społecznej i Rodziny.


Po podwyższeniu tej renty opiekunowie takich osób będą mogli liczyć na 2,5 tysiąca złotych netto co miesiąc.


,,1477 zł wynosi świadczenie pielęgnacyjne. To świadczenie netto i bez kryterium dochodowego. Renta socjalna dla dziecka tego dorosłego od 1 czerwca będzie wynosiła 850 zł i wspomniany zasiłek pielęgnacyjny – 153 zł. Łącznie kwota wsparcia finansowego z budżetu państwa dla tych osób, które protestują w Sejmie to 2,5 tys. zł miesięcznie'' - wyliczał w rozmowie z ,,Radiem Maryja'' Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny i polityki społecznej.


Jak wskazał dodatkowo Marczuk, dochodzi do tego jeszcze 539 złotych doliczanych składek na emeryturę, rentę i NFZ.
A na tym nie koniec, bo rząd PiS przedstawił propozycję dającą oszczędności w wydatkach na wyroby medyczne i rehabilitację - to tak zwany dodatek rehabilitacyjny.


Opiekunowie niepełnosprawnych wciąż domagają się jednak wyższych świadczeń, chcąc między innymi wyższego dodatku rehabilitacyjnego - 500 zł miesięcznie.

We wtorek rozpoczyna się posiedzenie Sejmu i sprawa niepełnosprawnych ma zostać na nim rozwiązana.

mod/radiomaryja.pl