Leszczyński zmarł 1 kwietnia w wieku 48 lat. Dziś odbyła się sekcja zwłok znanego dziennikarza. Wykluczyła ona zgon na skutek urazu mechanicznego.

Śledczy ustalają, czy dziennikarz nie zmarł np. w wyniku zatrucia lekami, alkoholem lub narkotykami. Toksykolodzy badają, czy przyczyną śmierci Leszczyńskiego mogły być substancje odurzające. Dokładna przyczyna śmierci ma być znana za kilka tygodni.
- Wszczęliśmy śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci dziennikarza. Sekcja zwłok wyjaśni, co spowodowało zgon mężczyzny oraz pozwoli ustalić, czy do jego śmierci mógł się ktoś przyczynić - powiedział w rozmowie z tvp.info prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Zawsze gdy nieznana jest przyczyna śmierci, a sprawa dotyczy osoby w kwiecie wieku, takie postępowanie prokuratury jest czymś naturalnym - wyjaśnił.

All/Rmf24.pl, Tvp.info