Renomowana firma jubilerska ze Stanów Zjednoczonych postanowiła wypromować kolekcję pierścionków zaręczynowych fotografią... pary gejów. Jest to gest solidarności wobec „małżeństw” jednopłciowych i praw mniejszości seksualnych.

Ale to nie pierwsza firma z wieloletnimi tradycjami, która chwyta się poprawności politycznej Taką samą strategię reklamową stosują już Gap, Chevrolet, Ray-Ban czy Cheerios.

Reklama pierścionków Tiffany ma wzruszać. Zdjęcie uśmiechniętych homoseksualistów (raczej nie modeli, ale prawdziwej pary nowojorskich gejów), obejmujących się dyskretnym, ciepłym gestem podpisano: „"Czy obiecasz, że już nigdy nie przestaniesz dokańczać za mnie zdań i tak strasznie często fałszować śpiewając? Czy dzisiejszy dzień może być pierwszym zdaniem pięknej, niekończącej się historii?”.

Reklama Tiffany wywołała już niemałe poruszenie w amerykańskim społeczeństwie, dlatego rzecznik jubilera wydał specjalne oświadczenie, w którym podkreślił, że dziś droga do małżeństwa nie jest już taka prosta, jak kiedyś a prawdziwa miłość może się zdarzyć więcej, niż raz i to w różnych konfiguracjach.

aPo/Time/Natemat.pl