Prezydent Węgier János Áder wraz z małżonką w sobotę, 25 marca złożyli wizytę na Jasnej Górze. Do Polski para prezydencka przybyła na obchody Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, które trwają w dniach 24-25 marca w Piotrkowie Trybunalskim. 

Do jasnogórskiego sanktuarium prezydent Węgier wraz z osobami mu towarzyszącymi przyjechał ok. godz. 15.00. Na dziedzińcu gości powitali ojcowie paulini na czele z przeorem o. Marianem Waligórą. Para prezydencka zatrzymała się przy Epitafium Smoleńskim, następnie udała się do Kaplicy Cudownego Obrazu, gdzie miało miejsce uroczyste odsłonięcie Obrazu Matki Bożej. 

Przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra wygłosił słowa powitania najpierw w języku węgierskim, a następnie w języku polskim. „Dziś w pielgrzymowanie na Jasną Górę, do tego świętego miejsca nie tylko dla Polaków, wpisuje się obecność szczególnego gościa. Wizyta Prezydenta Węgier to historyczne wydarzenie dla naszego sanktuarium. Potwierdza ona wielowiekowe, historyczne związki Jasnej Góry z ziemią węgierską – ‘ziemią matką’ dla Zakonu Paulinów. To przed 600 laty z Marianosztra przybyli tutaj do Częstochowy pierwsi biali bracia – paulini. Dziś serdecznie witając Pana Prezydenta Jánosa Ádera wraz z małżonką i całą delegacją, pragnę już teraz podziękować za to pielgrzymowanie, za świadectwo wiary, wiary w Boga, za miłość do Matki Najświętszej, która tutaj jest czczona jako Królowa Polski, a dla waszego narodu jest Wielką Panią Węgier” – powiedział przeor Jasnej Góry. 

„Niech ten czas, obok modlitwy, będzie także spojrzeniem na historię naszych braterskich, polsko-węgierskich więzi z perspektywy tego maryjnego sanktuarium, tak bliskiego nie tylko Polakom, ale także regularnie przybywającym tutaj Węgrom – mówił o. Marian Waligóra – Wielka Pani Węgier, módl się za nami! Królowo Polski, módl się za nami!”. 

Po powitaniu odczytano również w obu językach słowa Modlitwy Zawierzenia (jęz. węgierski, jęz. polski). „Ojcze Niebieski, Panie historii! Składamy Ci nasze dziękczynienie za to, że w doświadczeniach i burzach historii strzegłeś nasze narody: węgierski i polski. Dziękujemy Ci za niezliczone momenty, w których Węgrzy i Polacy wyciągali do siebie pomocną dłoń. Dziękujemy za naszych wspólnych władców, za wspólnych nam świętych, a szczególnie za Bł. Euzebiusza założyciela Zakonu Paulinów, św. Jadwigę i św. Kingę. Zachowaj naród węgierski i polski we wspólnocie wiary Chrystusowej i w braterskiej jedności” - brzmiały słowa modlitwy. 

Modlitwę w języku węgierskim odczytał bp László Kiss-Rigó, biskup diecezji Szeged-Csanád na Węgrzech, który także udzielił wszystkim pasterskiego błogosławieństwa. (całość Modlitwy Zawierzenia oraz powitanie o. przeora w języku polskim i węgierskim - patrz na dole strony) 

Przeor Jasnej Góry wręczył panu prezydentowi ikonę Jasnogórskiej Matki Bożej. Natomiast János Áder jako pamiątkę swojej prezydenckiej wizyty przekazał dla Jasnej Góry figurkę Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus. Figura Madonny to tzw. Matyó Madonna wykonana z porcelany Herend. Jej strój jest strojem ludowym z regionu Matyó (okolice Mezokovesd), który słynie z pięknych haftów matyó. 

Początek i zakończenie modlitwy uświetnił Jasnogórski Kwartet Wokalny „Cantus”. 

Tekst wpisu do Księgi pamiątkowej Prezydenta Węgier Jánosa Ádera i jego małżonki Herczegh Anity: Spełniło się nasz dawne pragnienie kiedy przybyliśmy tutaj. W minionych wiekach losy Polaków i Węgrów często łączyły się ze sobą. Tak jest i dzisiaj. Mam nadzieję, że Najświętsza Dziewica będzie nam pomocą w zachowaniu naszej polsko - węgierskiej przyjaźni. 

„Cieszymy się, że pośród pielgrzymów jasnogórskich stanął niezwykły – prezydent Węgier. Przybywa z potrzeby serca, bo już w zeszłym roku planował tę wizytę, czas nie pozwolił na to, kiedy był w Polsce – mówi o. Sebastian Matecki, rzecznik Jasnej Góry – Węgry dla nas, dla paulinów i dla Jasnej Góry są kolebką, stamtąd wywodzą się paulini, tam powstali, tam jest pierwsze gniazdo”. „Wiele pamiątek na Jasnej Górze świadczy o bliskości naszych narodów. I bardzo cieszymy się, że dzisiaj prezydent węgierski, głowa państwa, katolik, pragnął modlić się tutaj” – podkreśla o. Matecki. 

o. Stanisław Tomoń 
jasnagora.com