Dzieci pijących matek jeszcze przed urodzeniem są mniejsze i bardziej chorowite od rówieśników. Polska Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych podaje, że co najmniej 1/3 Polek pije alkohol w czasie ciąży.

Dla dzieci urodzonych z FAS - czyli syndromem alkoholowego zespołu płodowego - picie alkoholu przez matkę w czasie ciąży to obciążenie na całe życie.

- Charakteryzują się upośledzeniem wzrostu i to widać już w okresie życia płodowego, płody są wówczas mniejsze. Po urodzeniu występuje zespół dysmorfii twarzy, czyli zespół zaburzeń w obrębie twarzy. Np. poszerzony rozstaw gałek ocznych, płaski nos, mała żuchwa, krótka szyja, nisko osadzone uszy - wyjaśnia Eryk Matuszkiewicz, toksykolog w Szpitalu Miejskim im. Franciszka Raszei w Poznaniu.

Jednak zniekształcenie twarzy to tylko część szkód, jakie powoduje alkohol u płodu. - Jeżeli mama piła alkohol, zwłaszcza w pierwszym okresie ciąży, kiedy wykształcają się organy takie jak serce, nerki czy płuca, to te organy mogą być później u dziecka uszkodzone  - mówi Jolanta Terlikowska, kierownik działu ds. rodziny i młodzieży Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

- Takie dzieci gorzej się uczą, gorzej się rozwijają, mają upośledzone funkcje intelektualne: kojarzenia, myślenia, wysławiania się - dodaje  Matuszkiewicz.

Specjaliści podkreślają, że syndromy choroby może wywołać każda, nawet najmniejsza dawka alkoholu.  - Jeśli chodzi o kobiety w ciąży, to w ogóle nie ma mowy o jakichkolwiek bezpiecznych dawkach - zaznacza dr med. Bohdan Woronowicz, specjalista i superwizor psychoterapii uzależnień. 

We krwi dziecka takie samo stężenie alkoholu, jak we krwi pijącej matki może pojawić się już po 30 minutach.

Z badań Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wynika, że co najmniej 1/3 Polek pije alkohol w czasie ciąży. Dwa procent dzieci rodzi się z wadami spowodowanymi takim piciem. To aż siedem i pół tysiąca takich dzieci urodzonych tylko w zeszłym roku.

- Na każde siedemset urodzeń, żywych urodzeń, jest jedno dziecko z zespołem Downa. W przypadku dzieci ze spektrum płodowych uszkodzeń alkoholowych, to jedno na pięćdziesiąt dzieci, czyli czternastokrotnie więcej - mówi Terlikowska.

Zgodnie z polskim prawem, picie w ciąży nie jest przestępstwem, więc policja nie ma możliwości interwencji w przypadku ciężarnych kobiet znajdujących się pod wpływem alkoholu.

KJ/Tvn24.pl