Luiza Dołęgowska, Fronda.pl: W nawiązaniu do ostatnich ostrzeżeń na temat smogu w wielu miejscach w Polsce, stwierdzono w powietrzu pył PM 2,5 oraz PM 10. Czy zjawisko zanieczyszczenia powietrza w takim wymiarze było już wcześniej czy też pojawiło się teraz – bo tak można by sądzić, słuchając ostrzeżeń i larum różnych instytucji i mediów?

Paweł Mucha, rzecznik prasowy Ministerstwa Środowiska: Mogę powiedzieć przewrotnie, że smog nagle nie spadł nam z nieba, do czynienia ze smogiem mamy już od dawna w Polsce, od lat.

Chcę podkreślić, że już raport NIK za lata 2008 – 2013 mówił o tym, że Polska ma najgorszą jakość powietrza w Europie i przyznam szczerze, że nie pamiętam, żeby wówczas w Polsce toczyła się dyskusja na tak szeroką skalę, jak obecnie. Nie pamiętam, żeby ówczesna koalicja PO-PSL podejmowała jakieś zdecydowane kroki albo strategiczne rozwiązania, dążące do ograniczenia smogu.

Przyczyną smogu jest przede wszystkim sektor bytowo-komunalny. Właśnie w sektorze bytowo-komunalnym stosowane są często paliwa niskiej jakości oraz spalane są odpady w nieprzystosowanych do tego celu instalacjach grzewczych. Często też spalane są śmieci, co jest na pewno nie tylko szkodliwe, ale również niezgodne z prawem.

Czy trudno jest 'ścigać' i kontrolować indywidualnych ,,emitentów’’ spalin, i co możemy sami zrobić aby poprawić jakość powietrza? Prezydent stolicy wprowadziła darmowe przejazdy komunikacją miejską przez jeden dzień, może będzie i drugi taki dzień - ale czy kierowcy przesiądą się do komunikacji miejskiej – to mało pradopopodobne - i co radziłby Pan w tej sytuacji, jakie działania możemy podjąć?

Jednodniowe przejazdy komunikacją miejską na pewno nie rozwiążą problemu, to działania o charakterze doraźnym. Potrzeba działań na szerszą skalę, większych zachęt dla mieszkańców miast, żeby zostawiali auto w garażu.

To, że mamy smog wynika z kilku rzeczy: po pierwsze – pyły PM 2,5 i PM 10 są pochodzenia antropogennego i naturalnego. Ponadto problemem pozostaje także planowanie przestrzenne. W związku z nieodpowiednim zagospodarowaniem przestrzennym w wielu miastach - to dot. także Warszawy - następuje blokowanie naturalnych korytarzy napowietrzających w centrach miast. W Warszawie one zostały zabudowane. Po trzecie, smog powstaje także w określonych warunkach atmosferycznych i utrzymuje się tam, gdzie jest bezwietrzna pogoda, niska temperatura, mgła, inwersja temperatury.

W dyskusji nt. smogu ważne jest również to, by firmy z obcym kapitałem, które przejęły elektrownie, elektrociepłownie, ciepłownie inwestowały w nowe technologie przyjazne środowisku, by zjawisko smogu ograniczać. Warto również wspierać odnawialne źródła energii wytwarzające ciepło m.in. geotermię, która nie emituje do środowiska pyłów przyczyniających się do powstawania smogu.

Francuski EDF opanował rynek ciepłowniczy w Toruniu natomiast geotermia toruńska, która nie jest emisyjna – nie emituje zanieczyszczeń – dzisiaj nie może tego ciepła sprzedawać do miejskiej sieci ciepłowniczej. Toruń jest przykładem tego, jak można by te zasoby geotermalne wykorzystać. Tutaj jest bardzo duża rola Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który dofinansowuje nie tylko projekty geotermalne, ale także poprawiające jakość powietrza. NFOŚiGW uruchomił 10 mld zł na ten cel.

Pojawia się więc przy tej okazji pytanie do poprzedniej ekipy, zwłaszcza do pana wiceministra Gawłowskiego, dlaczego tak się stało – jak się stało - z toruńską geotermią?

Bardzo dobre pytanie. Najtrafniej i nie pozostawiając złudzeń ocenił to sąd, który z jednej strony uznał za zasadną ugodę między Fundacją Lux Veritatis a NFOŚiGW, a z drugiej przyznał, że wypowiedzenie umowy przez ówczesne kierownictwo Funduszu miało charakter pozamerytoryczny. Pamiętamy bardzo wymowne miny i słowa wiceministra Gawłowskiego za czasów PO-PSL, które mogły świadczyć o przyczynach takiego działania.

Co możemy zrobić dla poprawy czystości powietrza jako mieszkańcy miast?

Jako Ministerstwo Środowiska  podejmujemy wiele działań w celu poprawy jakości powietrza - a co istotne – podejmujemy je nie od wczoraj, kiedy problemem smogu opinia publiczna zainteresowała się bardziej. Działania trwaja już od dawna, zaraz po tym, gdy rząd Pani Premier Beaty Szydło objął stery władzy.

Mogę powiedzieć, że takim ich wymiernym przykładem jest powołanie Komitetu Sterującego ds. Krajowego Programu Ochrony Powietrza, w którego skład wchodzą przedstawiciele resortów środowiska oraz energii, zdrowia, rozwoju i infrastruktury. Ostatnio uznaliśmy, że skoro przy Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu działa Zespół ds. jakości powietrza, to że należy te prace połączyć. Chcemy właczyć samorządowców w dyskusję na temat poprawy jakości powietrza. We wtorek miało miejsce to spotkanie. Podkreślam jeszcze raz, że nie jest ono efektem działań ad hoc, tylko wcześniej zaplanowanym, bo już 6. grudnia 2016 taka decyzja została podjęta.

Z samorządowcami chcemy dyskutować o tym, co mogą robić - wiemy, że niektóre samorządy już działają w tym kierunku, by poprawiać jakość powietrza. Myślę, że rola samorządów w tym procesie jest niemała.

Ministerstwo Środowiska promuje następujące hasło: ,,dobre paliwo w dobrym kotle’’ czyli przede wszystkim chodzi o to, by wprowadzić normy jakości na paliwa stałe i normy na kotły, w których Polacy mogą spalać swoje paliwa.

Słyszałem też takie argumenty, że ludziom należy zabronić spalania węgla, zwłaszcza polskiego węgla – co odczułaby polska gospodarka, bo nie można byłoby z niego korzystać z racji rzekomo za wysokiej emisyjności – to nie jest prawda, polski węgiel jest węglem o wysokiej jakości.

Jeżeli będzie spalany w palenisku dobrej klasy, to emisja będzie dużo mniejsza. Takie rozwiązania wprowadziły np. Czechy i tam znacznie ograniczono smog. Jeżeli takie rozwiązania zostaną w Polsce przyjęte – na co liczymy – to będzie to moim zdaniem krok w dobrym kierunku.

Kolejną rzeczą jest – przy okazji dyskusji o smogu – to, że informujemy o stanie jakości powietrza w Polsce. Ministerstwo Środowiska, wspólnie z Głównym Inspektoratem Ochrony Środowiska, uruchomiły darmową aplikację na urządzenia mobilne – „Jakość powietrza w Polsce”.

Aplikacja przedstawia rzetelne i aktualne informacje na temat jakości powietrza. Są w niej dostępne bieżące dane z automatycznych stacji pomiarowych Państwowego Monitoringu Środowiska rozmieszczonych na terenie całego kraju. To wygodne, bezpłatne i nowoczesne rozwiązanie zostało przygotowane z myślą o osobach, które chcą uzyskać aktualną informację na temat zanieczyszczenia powietrza w swojej okolicy.

Moim zdaniem, duża jest też rola mediów, zwłaszcza w procesie informowania i edukowania społeczeństwa. Dziękuję za to. Gdzieniegdzie pojawiały się w dyskusji nt. smogu apele, że nie należy palić drewnem – to jest argument nie do końca prawdziwy, ponieważ drewno odpowiednio wysuszone,  o niskiej wilgotności jest bardzo dobrym surowcem do spalania/ogrzewania.

A tak zwana biomasa, czy jest to dobry materiał do spalania i ogrzewania?

Z pewnością tak, mówimy od tym od dawna i w tym zakresie szeroką  wiedzę popularyzuje Ministerstwo Środowiska, kierowane przez prof. Jana Szyszko. Efektywne wykorzystanie zasobów naturalnych, które mamy - w tym biomasy - to niewątpliwie szansa dla rozwoju terenów niezurbanizowanych.

Dziękuję za rozmowę