British Airways odwołały wszystkie loty z portów Heathrow i Gatwick zaplanowanych na sobotę do godz. 18 (19 polskiego czasu). Jako powód podano awarię komputerów – informuje BBC. Jednocześnie, jak podano, Wielka Brytania obniżyła poziom zagrożenia terrorystycznego.

„Duża awaria systemu informatycznego stała się przyczyną poważnych zakłóceń w lotach BA na całym świecie” – cytuje brytyjskiego przewoźnika BBC. Powodem miało być przeciążenie systemu, a nie – np. cyberatak – poinformował na antenie TVP Jakub Krupa, dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej.

Tę ostatnią informacje potwierdza również jeszcze jeden komunikat: Londyn obniżył poziom zagrożenia terrorystycznego, zaostrzony po niedawnym zamachu w Manchesterze.

BBC cytuje dziennikarza Martyna Kenta, który relacjonował, że spędził wraz ze współpasażerami w samolocie na Heathrow półtorej godziny. Kapitan, który na bieżąco informował wszystkich o problemach, określił je jako katastrofalne. Wcześniej w sobotę pasażerowie zgłaszali problemy z odprawą internetową.

Dyrekcja lotniska radzi pasażerom sprawdzać status lotu przed wyruszeniem na lotnisku. To dobra informacja, bo oznacza, że strony portu w sieci nie są zagrożone.

W poniedziałek wieczorem zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze w holu sali widowiskowej Manchester Arena, pod koniec koncertu amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande. Zginęły 22 osoby, bilsko 60 zostało ciężko rannych.

jsl/tvp.info