Franciszek zadzwonił do chrześcijańskich uchodźców, przebywających w mieście Ankawa w Iraku.

Powiedział im niesamowite słowa: „Jesteście jak Jezus w noc Jego urodzenia; dla niego nie było miejsca, został wygnany. Musiał uciekać do Egiptu, by się ratować. Wy tego wieczoru jesteście jak on, błogosławię was". I zapewnił że jest bardzo blisko duchowo wszystkim cierpiącym prześladowanie chrześcijanom z Bliskiego Wschodu.

mod/Polskie Radio