Według portalu ,,LifeSiteNews'', który powołuje się na byłego prefekta Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerharda Müllera, papież Franciszek miał zlecić zamknięcie śledztwa w sprawie nieżyjącego już kard. Cormaca Murphy'ego-O'Connora. Kardynał ten w latach 60. miał dopuścić się wykorzystania seksualnego 13- lub 14-letniej dziewczynki.
Dziennikarze ,,LSN'' rozmawiali z kard. Müllerem w Waszyngtonie, pytając go, czy papież rzeczywiście wstrzymał śledztwo w tej sprawie. Müller musiałby o tym wiedzieć, ponieważ to właśnie kierowana przez niego Kongregacja zajmowała się prowadzeniem śledztw ws. nadużyć.
Müller powiedział, że jest związany tajemnicą papieską, ale dodał, iż ,,zgoda papieża jest potrzebna w śledztwach dotyczących kardynałów''. Zapytany, czy może chociaż potwierdzić, czy prawdziwe są doniesienia, że śledztwo nie zostało ukończone, ale zostało zatrzymane, odparł ,,tak''.
O sprawie kard. Murphy'ego-O'Connora pisał między innymi abp Carlo Maria Vigano.
Z kolei włoski watykanista Marco Tosatti przekonuje, że w czerwcu 2013 roku kard. Müller otrzymał podczas sprawowania Mszy świętej telefon od papieża; to właśnie wówczas miałoby paść żądanie wstrzymania tego śledztwa.
Kard. Murphy-O'Connor został oskarżony w 2009 roku przez kobietę, która w latach 60. jako nastolatka padła ofiarą pedofila, księdza Michaela Hilla. Według jej zeznań w molestowanie było zamieszanych więcej kapłanów, w tym późniejszy kardynał. Kobieta, o której mowa, została oficjalnie uznana za ofiarę ks. Hilla; otrzymała nawet odszkodowanie od archidiecezji Arundel i Brighton w Anglii.
Wiadomo, że kard. Murphy-O'Connor przeniósł ks. Hilla do kaplicy na lotnisku Gatwick. Według ,,LSN'' ostrzegano go, że ksiądz może znowu popełniać przestępstwa i tak się w istocie stało.
Nie wiadomo, czy kardynał jest winny molestowaniu. Sprawą zajmowała się także brytyjska policja.
mod/lifesitenews