Grupa Obywatelska Włoch zwracają uwagę w liście do Papieża, "że ustawa grozi ograniczeniu wolności wypowiedzi i stowarzyszania się, zwłaszcza wśród katolików. Jej zatwierdzenie stanie się odskocznią dalszych zmian w prawie uderzających w prawo naturalne, takich jak legalizacja tzw. małżeństw osób tej samej płci i adopcji dzieci przez układy homoseksualne" - pisze "Nasz Dziennik".

Nowa ustawa przewiduje m.in. "karę pozbawienia wolności do 1,5 roku lub grzywny do 6 tys. euro wobec osoby uznanej za winną podżegania do popełnienia lub popełnienia aktu dyskryminacji na tle homofobicznym lub transfobicznym. Za każdy akt przemocy lub nawoływanie do przemocy z tego powodu grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 4 lat. Takiej samej karze podlegałaby osoba wspierająca działanie organizacji, stowarzyszeń, ruchów i grup, których celem jest podżeganie do dyskryminacji lub przemocy na tle homofobicznym lub transfobicznym".

Sygnitariusze listu ostrzegają, że zatwierdzenie ustawy będzie podstawą do tworzenia aktów prawa uderzających w wolność, słusznie nazywanych przez wielu krytyków kneblem prawnym. Bardzo realna jest obawa, że karze może podlegać np. przekazywanie opinii publicznej nauczania Katechizmu Kościoła Katolickiego o homoseksualizmie czy Pisma Świętego, które przedstawia relacje homoseksualne jako wysoce niemoralne.

„Tylko ty, Ojcze Święty, możesz wstrząsnąć sumieniami wiernych, polityków katolickich i opinii publicznej, aby zatrzymać tę ustawę, która grozi podeptaniem najbardziej podstawowych wolności i może być wykorzystywana do dostosowania zmian coraz bardziej szkodliwych dla naturalnego porządku w naszej ukochanej ojczyźnie” – apeluje Grupa Obywatelska Włoch.

sm/Nasz Dziennik