Islamiści napisali m.in., że zamach był "błogosławionym atakiem na jedną z jaskiń niewierności i występku w muzułmańskiej Tunezji".
Ten sam komunikat pojawił się na nagraniu audio, umieszczonym w internecie.
W ataku terrorystycznym w Tunezji na słynne Muzeum Narodowe Bardo zginęły 23 osoby, w tym dwoje Polaków. Premier Tunezji Habib Essid ogłosił dziś, że ustalono tożsamość dwóch sprawców zamachu. Ich trzech wspólników ujęto, czwarty jest poszukiwany. Także dzisiaj Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wszczęła śledztwo ws. zamachu terrorystycznego w Tunisie.
"Zamach terrorystyczny w Muzeum Narodowym Bardo, jeden z najbardziej krwawych w historii Tunezji, podkreśla skalę przemocy, jaka rozgorzała w kraju, gdzie hucznie ogłoszono sukces arabskiej wiosny" – ocenia Ishaan Tharoor na łamach "The Washington Post"
Ra/Onet.pl Interia.pl