Syn właściciela zgwałcił ją, potem uwięził. O sprawie dowiedziała się jednak rodzina dziewczynki, żyjąca w skrajnym ubóstwie, ale poradziła jej zachowanie milczenia, wierząc że w końcu oprawca da jej spokój.

Zgwałcona dwunastolatka opowiedziała jednak o zajściu swoim przyjaciółkom. Z zemsty syn pana domu oblał ją benzyną i podpalił. Do konającej córki wezwano rodziców. Powiedziano im, że był to wypadek w kuchni. Kiran była już w stanie agonalnym i zmarła po dwóch dniach w szpitalu w Lahaurze. Sprawę dziewczynki monitoruje Komisja Sprawiedliwości i Pokoju pakistańskiego episkopatu. Zajęła się nią też policja, ponieważ konająca zdążyła złożyć zeznania obciążające sprawcę.

To nie pierwszy taki przypadek. Pod koniec stycznia br. 12-letnia katoliczka Shazia Bashir została zamordowana przez zamożnego muzułmanina, u którego pracowała jako pomoc domowa. - Spalimy żywcem każdego, kto zechce reprezentować w sądzie interesy ofiary – czytamy w oświadczeniu... stowarzyszenia adwokatów w Lahaurze.

 

MaRo/RV

/

Podobał Ci się artykuł? Wesprzyj Frondę »