Instrukcje Axel Springer kierowane do polskich dziennikarzy wywołały poruszenie wśród wielu komentatorów. Taką praktykę koncernu medialnego skrytykował poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko. 

"Media są czwartą władzą, która ma pilnować pozostałych trzech, a tu się okazuje, że redaktor dostaje co tydzień przekaz z zagranicy, jak ma pisać i co ma pisać. Jest to niedopuszczalne i trzeba to jak najszybciej zmienić" – powiedział w „Gościu poranka” w TVP INFO Jarosław Sachajko, poseł Kukiz’15, komentując informacje „Wiadomości” TVP o instrukcji szefa Ringier Axel Springer dla polskich dziennikarzy.

"Jestem w szoku, okazuje się, że to jest cotygodniowy list do swoich pracowników (…), jest to łamanie kręgosłupów redaktorów, ingerencja w państwo" – stwierdził polityk.

Sachajko podkreślił, że w Niemczech i we Francji jest „najwyżej 5 proc. mediów zagranicznych, u nas (w Polsce – przyp. red.) jest to 70 proc.”.

"Co gorzej, media te są w jednych rękach. Człowiek bierze jedną, drugą, trzecią gazetę, siada do internetu i widzi ten sam przekaz, wierzy w to, że tak prawdopodobnie jest, skoro wszyscy o tym piszą. A tu się okazuje, że ta informacja wychodzi z jednego źródła" – dodał Kukiz’15.

emde.tvp.info