Reprezentacja Polski w piłce nożnej na przyszłorocznych Mistrzostwach Świata w Rosji znajdzie się w grupie H. Rywalami Polaków na mundialu będą: Kolumbia, Senegal oraz Japonia.

Biało-czerwoni rozpoczną mistrzostwa 19 czerwca na moskiewskich Łużnikach, kolejne spotkanie będzie na stadionie w Kazaniu, zaś ostatni mecz grupowy nasza reprezentacja rozegra w Wołgogradzie.

W grupie A zagrają: Rosja jako gospodarz Mistrzostw Świata, Urugwaj, Egipt, Arabia Saudyjska, w grupie B znajdą się  Portugalia, Hiszpania, Iran i Maroko, w grupie C: Francja, Peru, Dania oraz Australia, skład grupy D to: Argentyna, Chorwacja, Islandia, Nigeria, w grupie E zmierzą się: Brazylia, Szwajcaria, Kostaryka, Serbia, w grupie F zagrają: Niemcy, Meksyk, Szwecja oraz Korea Południowa, natomiast w grupie G powalczą reprezentacje Belgii, Anglii, Tunezji i Panamy. 


"Wydawało się to trudne, a jednak się udało: wylosowaliśmy grupę, z której da się odpaść"- skomentował na Twitterze dziennikarz sportowy, Krzysztof Stanowski.

Ceremonia losowania grup mundialu rozpoczęła się od wspólnego wejścia na scenę prezydenta Rosji, Władimira Putina i szefa FIFA, Gianniego Infantino. Infantino zaprezentował kuriozalny spektakl, przedstawiając Federację Rosyjską jako "ciepły i gościnny kraj". Jak podkreślił szef FIFA, kibice z całego świata będą mieli możliwość przekonać się o tym. 

Rosyjski przywódca wypowiedział się w podobnym tonie. Skorzystał również z okazji, aby podkreślić swoją wyższość nad gościem. W pewnym momencie polecił Infantino założenie słuchawki, w której prezes FIFA usłyszy tłumaczenie słów Putina. 

ajk/PAP, Fronda.pl