Trzej mężczyźni - kiedyś ministranci - Marek L., Marek M., Wojciech P. założyli fundację "Nie lękajcie się" (w trakcie rejestracji). Mówią, że milczenie ofiar chroni sprawców, a dzięki fundacji poczują, że nie są same. 

Jak podaje "Wyborcza", ofiary ujawnią nazwiska i twarze, gdy fundacja będzie mogła oficjalnie zacząć działalność. Po wpisaniu jej do Krajowego Rejestru Sądowego uruchomią stronę internetową i zaczną przyjmować zainteresowanych. 

Celem fundacji jest to, by pedofile stanęli przed sądem, zakazano im pracy z dziećmi i odsunięto od życia parafialnego. A wreszcie - by Kościół wypłacił odszkodowania ofiarom. 

Z powstania fundacji cieszy się m.in. o. Krzysztof Mądel. W rozmowie z "Wyborczą" jezuita ocenia: "Fundacja mogłaby być partnerem Kościoła w wypracowywaniu procedur, np. dotyczących tego, jak powinny wyglądać relacje między uczniem i wychowawcą w szkole katolickiej czy ministrantem i księdzem w parafii". 

MBW/Wyborcza