Członkowie Lotnej Brygady Opozycji wybrali się wczoraj pod dom Jarosława Kaczyńskiego, aby "świętować" Halloween.

Grupa osób przebranych za śmierć lub duchy i wyposażonych w dynie i kosy poprosiła prezesa PiS o cukierki. Kaczyński jednak pozostał głuchy na ich propozycję "dobrej" zabawy i nie odpowiedział.

Zrobiono mu wobec tego psikus polegający na powieszeniu śpioszek na płocie.

Osoby te rozstawiły także wokół domu prezesa PiS lampiony wykonane z dyni. W lampionach wyryto osiem gwiazdek, co stanowi nawiązanie do wulgarnego hasła wymierzonego w PiS.

Uczestnicy akcji zaśpiewali także "Stary dziad mocno śpi" na melodię "Stary niedźwiedź mocno śpi". Całe zdarzenie trwało około 20 minut. Następnie na miejscu pojawił się dwuosobowy patrol policji, który wylegitymował zgromadzonych. Ci jednak nie potraktowali policjantów poważnie i zasugerowali im zamianę strojami.

jkg/o2