Bułatow to jeden z działaczy protestów na Majdanie. Zaginął w dziwnych okolicznościach 22 stycznia. Po paru godzinach, pojawiły się sygnały, że został uprowadzony przez służby Janukowycza. Jednak MSW poinformowało, że jego nazwisko nie widnieje na liście osób aresztowanych.

Dziś w nocy odnaleziono żyjącego, ale strasznie zmaltretowanego Bułatowa. Jak powiedział dziennikarzom, nieznani sprawcy uprowadzili go. „Przez kilka dni był bity i torturowany. Ma obcięte ucho i ślady po ukrzyżowaniu - przebite ręce. Nie wie, kto go porwał - mówili z rosyjskim akcentem - to jedyne, co na razie powiedział o sprawcach”.

Na Twitterze wrzucono zdjęcie Bułatowa zrobione dziś w nocy.

Sm/Gazeta.pl