Rozmowa Frondy z Zastępcą Dyrektora ds. Utworzenia Obrony Terytorialnej w MON – płk. dr. Arturem Dębczakiem

 

Anna Kryszczuk, Fronda.pl: Na czym polega koncepcja MON dotycząca OT? Jak są szacowane koszty wdrożenia?

Płk dr Artur Dębczak: Ogólna koncepcja WOT polega na sformowaniu w każdym województwie  Brygady OT ( w mazowieckim dwie) – lekkiej i mobilnej jednostki, zdolnej do działania na rzecz  miejscowej ludności w czasie kryzysu i klęski żywiołowej. Koncepcja tworzenia WOT jest podzielona na 4 etapy, w ramach których latach 20162019 powstanie 17 Brygad, przy czym proces tworzenia obrony terytorialnej będzie trwał nieustannie. Całkowity koszt utworzenia WOT poznamy po ostatecznym zatwierdzeniu Planu Modernizacji Technicznej. Teraz mogę powiedzieć, że finansowanie odbędzie się z budżetu MON, a koszt tworzenia WOT szacuje się na 8% wydatków w pierwszych trzech latach, po czym spadnie do ok. 2,5%. Finansowanie WOT nie będzie miało wpływu na modernizację wojsk operacyjnych i ich zdolności bojowe. Projekt zakłada przyznanie żołnierzom OT comiesięcznego wynagrodzenia za gotowość bojową i uczestnictwo w ćwiczeniach. Wg naszych szacunków ma to być od 450 do 550 zł miesięcznie w zależności od stopnia wojskowego.

Fronda: Jaką rolę będzie pełniła nowa formacja OT?

płk dr Artur Dębczak: Rolą naszych wojsk będzie scalenie i wykorzystanie potencjału obronnego w każdej sferze funkcjonowania Państwa. Jednostki WOT będą spełniały funkcję odstraszania potencjalnego agresora, posiadając zdolność do współdziałania z wojskami operacyjnymi oraz samodzielnego prowadzenia działań nieregularnych, antykryzysowych, antydywersyjnych, antyterrorystycznych i antydezinformacyjnych. Ich istotną funkcją będzie scalanie działań służb państwowych, samorządu terytorialnego oraz służby cywilnej w likwidacji skutków klęsk żywiołowych i kataklizmów.

Wojska Obrony Terytorialnej – to część Sił Zbrojnych RP, organizowana i wykorzystana do obrony w skali lokalnej i regionalnej kraju. Stanowią je jednostki piechoty i rodzajów wojsk OT formowanych w oparciu o zasoby materiałowe SZ oraz miejscowe rezerwy osobowe.

Do ich zasadniczych zadań w czasie pokoju należy szkolenie przygotowujące do działań kryzysowych i wojennych, współdziałanie z terenowymi organami administracji samorządowej w ramach systemu zarządzania kryzysowego, prowadzenie działań rozpoznawczych, informacyjnych oraz udział w działaniach antyterrorystycznych. Istotną funkcją powiatowych pododdziałów będzie też współpraca z organizacjami o charakterze patriotyczno-obronnym.

Natomiast do zasadniczych zadań wojsk OT w czasie kryzysu należą: ochrona obiektów, węzłów drogowych oraz infrastruktury krytycznej, wsparcie terenowych organów administracji państwowej i samorządowej oraz społeczeństwa przy zapobieganiu i przeciwdziałaniu zagrożeniom, usuwaniu skutków kryzysu oraz przywracaniu stanu sprzed jego wystąpienia, udział w przeciwdziałaniu zagrożeniom hybrydowym, udział w zabezpieczeniu mobilizacyjnego i operacyjnego rozwinięcia wojsk operacyjnych i wsparcia.

W czasie wojny wojska OT będą prowadziły działania obronne i asymetryczne, uczestniczyły w ochronie i obronie granic, miejscowości i innej ważnej infrastruktury, prowadziły ochronę mienia państwowego i dóbr kultury.

Fronda: Kto może się zgłosić do oddziałów OT? W jakie rodzaje broni zostaną wyposażone formacje OT?

płk dr Artur Dębczak: Żołnierzem WOT będzie mogła zostać osoba posiadająca obywatelstwo polskie, pełnoletnia, niekarana, sprawna fizycznie, spełniająca warunki zdrowotne oraz dyspozycyjna. Preferowane będą osoby z przeszkoleniem wojskowym oraz aktywnie udzielające się w organizacjach proobronnych. Jednak obywatele niemający wcześniej doświadczenia z wojskiem - również będą mieli szanse przystąpić do WOT.

Pododdziały WOT, nie będą pod względem jakościowym ustępować wojskom operacyjnym. Uzbrojenie i wyposażenie będzie adekwatne do terenu i zadań realizowanych przez dany batalion lub kompanię, a jego zasadniczym wyznacznikiem będzie spełnienie kryterium mobilności i unifikacji. Oprócz indywidualnego uzbrojenia żołnierzy w karabinki i pistolety - pododdziały WOT będą wspierane ogniem moździerzy, osiągną zdolność do niszczenia transporterów opancerzonych i czołgów oraz śmigłowców potencjalnego przeciwnika. Ich działanie będą zabezpieczać pododdziały inżynieryjne, chemiczne, medyczne i logistyczne. Na czas kryzysu WOT będą wyposażone w całą gamę specjalistycznego sprzętu do przeciwdziałania np. klęskom żywiołowym.

Fronda: Wojsko polskie liczy obecnie około 120 tysięcy żołnierzy, z czego ponad 100 tysięcy to żołnierze zawodowi, a 20 tysięcy to Narodowe Siły Rezerwowe. Obrona terytorialna docelowo ma liczyć około 35 tysięcy żołnierzy służących w 17 brygadach. To dużo czy mało?

płk dr Artur Dębczak: Zważywszy na to, że system obronny Państwa do tej pory nie posiadał formacji, w taki sposób jak WOT scalającej działanie służb państwowych, służby cywilnej, samorządu terytorialnego oraz organizacji proobronnych – to jest duży wzrost jakościowy, polegający na wykorzystaniu synergii potencjałów wymienionych elementów w systemie bezpieczeństwa Państwa. Jednocześnie cały czas powinniśmy myśleć o powszechnej OT.

Fronda: Wojska OT to obecnie jeden z najważniejszych projektów realizowanych przez MON. Dlaczego nowy rodzaj sił zbrojnych będzie podlegał początkowo bezpośredniej kontroli ministra Antoniego Macierewicza, a nie od razu Sztabowi Generalnemu Wojska Polskiego?

płk dr Artur Dębczak: Podporządkowanie Wojsk OT Ministrowi Obrony Narodowej we wstępnej fazie wynika wprost z przepisów i nie jest ewenementem, podobnie jak bezpośrednia podległość Dowódcy Generalnego i Dowódcy Operacyjnego. Mimo negatywnego stosunku opozycji oraz krytyki wielu mediów wiemy, że jest to najlepiej uzasadnione rozwiązanie organizacyjne, gdzie Minister sprawuje bezpośredni nadzór nad tak istotnym projektem. Do czasu osiągnięcia przez te siły określonego stopnia gotowości WOT będą podporządkowane Ministrowi, później adekwatnie do innych rodzajów Sił Zbrojnych wejdą do zreformowanych struktur dowodzenia.

Fronda: Jesteśmy przed reformą systemu kierowania i dowodzenia. Czy armia paramilitarna nie obniży jakości wojska polskiego? Jak zmiany odczuje polski system obronności?

płk dr Artur Dębczak: Minister Obrony Narodowej uznał reformę struktur kierowania i dowodzenia za niezbędną. W nowych strukturach swoje miejsce będą miały WOT, których priorytetem będzie współdziałanie z organami o niedostrzegalnym dotychczas potencjale obronnym. Nie zgodzę się z terminem „armia paramilitarna”. Nasze działanie opierać się będzie na formalnych dokumentach doktrynalnych. Współdziałając z wojskami operacyjnymi będziemy mieć te same cele, jednak realizowane innymi drogami. Terytorialna służba wojskowa będzie nowym rodzajem służby czynnej, profesjonalnej i wymagającej, której żołnierze będą związani przysięgłą wojskową, dlatego porównanie nas do formacji paramilitarnych jest nieprecyzyjne i dyskredytujące. Na szczegóły nowego systemu poczekajmy do zakończenia Strategicznego Przeglądu Obronnego.

Fronda: Koncepcja obrony terytorialnej przygotowana w Narodowym Centrum Studiów Strategicznych (NCSS), mówi o tym, że „wyposażona w broń maszynową, umundurowana formacja paramilitarna może stanowić skuteczny środek odstraszający, zapobiegający działaniom antyrządowym”. Czy koncepcja ministra Antoniego Macierewicza przewiduje podobny aspekt do opisanej powyżej autorstwa NCSS? Obawy Rzecznika PO posła Jana Grabca dotyczące prywatnej armii ministra Antoniego Macierewicza są uzasadnione?

płk dr Artur Dębczak: Niektóre osoby mówią o bliżej nieokreślonych formacjach paramilitarnych, a Wojska OT będą częścią regularnej armii, która nigdy nie będzie użyta przeciwko społeczeństwu, ponieważ społeczeństwu ma służyć. Sugestie dotyczące prywatnej armii Ministra Antoniego Macierewicza nie mają racjonalnych podstaw, WOT ma być środkiem odstraszającym dla zagrożeń zewnętrznych.

Fronda: Koncepcja OT została przedstawiona przez ministra Antoniego Macierewicza w listopadzie zeszłego roku podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Tworzenie formacji rozpoczyna się na przełomie 2016/2017 roku. Jak będzie przebiegać długofalowy proces powstawania Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT), czyli piątego rodzaju sił zbrojnych?

płk dr Artur Dębczak: Stoi przed nami duże wyzwanie. Projekt utworzenia OT podzielony jest na cztery etapy. Już powstało dowództwo WOT, a trzy Brygady OT oraz będące w ich strukturach bataliony będą zdolne prowadzenia działalności szkoleniowej od kwietnia 2017 r. Zdanie to będzie realizowane wielopłaszczyznowo: organizacyjnie, strukturalnie i kadrowo. Rozwinięcie pierwszych jednostek da nam praktyczne doświadczenie. Dlatego realizacja kolejnych etapów będzie łatwiejsza. W drugim etapie zostaną utworzone dwie Brygady OT w województwie mazowieckim i jedna w województwie warmińsko-mazurskim. Kolejne Brygady – za linią Wisły powstaną w III i IV etapie, tj. w latach 2018–2019 r.

Fronda: Jakie najważniejsze postulaty zawierają projekty ustaw dotyczące utworzenia tej formacji złożone na początku października tego roku?

płk dr Artur Dębczak: Najważniejszym postulatem w projekcie ustawy o zmianie ustawy
o powszechnym obowiązku obrony jest ustanowienie nowego rodzaju Sił Zbrojnych – Wojsk Obrony Terytorialnej. Określono tu sferę odpowiedzialności Dowódcy WOT – jego uprawnienia w zakresie szkolenia, współdziałania i użycia wojsk. Najważniejszą zmianą, na którą czekają potencjalni ochotnicy jest zdefiniowanie „Terytorialnej Służby Wojskowej”. W projekcie ustawy można się dowiedzieć o zasadach i warunkach wstąpienia do WOT, a także o szczegółowych warunkach pełnienia tej służby, czyli o prawach i obowiązkach żołnierzy. Projekt ustawy w został już rozpatrzony przez Stały Komitet Rady Ministrów. Wierzymy, że ustawa będzie uchwalona przez Sejm jeszcze w tym roku.

Fronda: Jakie są najbliższe plany dotyczące rozwoju sieci obrony terytorialnej?

płk dr Artur Dębczak: Jeszcze w tym roku powstanie trzon dowództwa WOT, zdolnego do planowania, organizowania działań oraz do generowania potrzeb wojsk. Na przełomie 2016/2017 planujemy nabór do Terytorialnej Służby Wojskowej. Do końca marca 2017 r. dowództwo WOT obejmie dowodzenie nad trzema Brygadami, a od kwietnia rozpocznie się szkolenie dowództw, sztabów i wojsk OT. Już na początku roku 2017 r. zostaną powołane grupy organizacyjne do tworzenia kolejnych trzech Brygad.

Bardzo dziękuję za rozmowę.