Jak podaje „Rzeczpospolita”, do końca czerwca ma zostać zarejestrowana Federacja Organizacji Proobronnych, nieformalnie założona jeszcze w marcu. Powstanie FOP wspierane jest przez Ministerstwo Obrony Narodowej kierowane przez wicepremiera Tomasza Siemoniaka. FOP swoją działalność rozpocznie oficjalnie 17 września, co stanowi datę symboliczną. Gdyby tego dnia 1939 roku Polska dysponowała potężną OT, Rosji nie poszłoby tak łatwo….

Na czele FOP stoi generał Bogusław Pacek, będący zarazem doradcą Siemoniaka. To on stworzył koncepcję funkcjonowania organizacji, wcielając w życie wiele postulatów zgłaszanych wcześniej przez liczne organizacje strzeleckie i proobronne w ogóle.

Generał Pacek powiedział „Rzeczpospolitej”, że już od września rozpocznie się w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych oraz w szeregu jednostek wojskowych szkolenie instruktorów organizacji obronnych. Armia chce ich wyszkolić 350; przeszkoleni instruktorzy będą następnie uczyć ochotników chcących służyć w powstającej OT. Generał Pacek ma nadzieję, że już za trzy lata w każdym powiecie będzie działać ochotnicza organizacja proobronna. W  przyszłości miałaby działać w każdej gminie, tworząc solidny szkielet OT.  

Organizacje będą miały dostęp do amunicji, broni, strzelnic czy symulatorów. Obecnie prowadzone są też starania o uzyskanie dostępu do innego rodzaju sprzętu, jakiego wojsko już nie wykorzystuje.

bjad/rzeczpospolita.pl/fronda.pl

Czytaj także: Komendant główny ZS "Strzelec" OSW  MARCIN WASZCZUK wyjaśnia dla Fronda.pl, czym powinna być prawdziwa polska Obrona Terytorialna