Obama pochwalił doniosłość kongresu i „amerykańskiego ducha”, jaki na nim panował, a który przyczynia się do budowy narodu „otwartego dla wszystkich”. Pozostaje mieć nadzieję, że Obama po prostu nie wiedział, kto uczestniczył w kongresie ISNA.

Brał w nim udział mianowicie min. Yasir Qadhi, salafita, który swego czasu powiedział, że „Allah unicestwi amerykański kapitalizm”; chrześcijanie zaś „muszą być zwalczani tak długo, aż poznają, że nie ma innego Boga prócz Allaha”.

Obecny na konferencji był też Siraj Wahbaj, który w 2011 mówił na wykładzie: „Gdyby muzułmanie byli w kwestiach politycznych bardziej inteligentni, mogliby przejąć USA i zastąpić ich konstytucyjny rząd kalifatem. Gdyby osiem milionów muzułmanów z USA się zjednoczyło, ten kraj mógłby do nas należeć”.

Jednym z mówców tegorocznego kongersu był też Zadi Chakir, który, jak wielokrotnie podkreślał, uważa, że „amerykańska konstytucja jest wobec szariatu mało wartościowa”. Wreszcie, obecny był też Yahiya Hendi, który podczas przesłuchania przez policję w 2003 roku mówił, że zamachy samobójcze są według Koranu w pełni uzasadnione.

PCh/katholisches.info