Amerykański prezydent Barack Obama wzywa narody świata do jedności w walce z terroryzmem. Obama, który składa wizytę na Kubie, zapewnił, że myśli i modlitwy Amerykanów są dziś z mieszkańcami Belgii, gdzie doszło do zamachów terrorystycznych.

Dodał, że Stany Zjednoczone będą wspierać władze Belgii, aby postawić terrorystów przed obliczem sprawiedliwości. Prezydent powiedział, że "musimy być razem, niezależnie od narodowości, rasy czy religii, w walce z plagą terroryzmu. Możemy i chcemy pokonać tych, którzy zagrażają bezpieczeństwu ludzi na całym świecie" - oświadczył Barack Obama.

W zamachach na lotnisku i w metrze w Brukseli zginęły co najmniej 34 osoby, a przeszło 130 zostało rannych. Wśród rannych jest trzech Polaków.

emde/IAR