Przypominamy słowa zmarłego wczoraj egzorcysty Gabriela Amortha o świętym Janie Pawle II. 

Szatan przeciwstawia się beatyfikacji Jana Pawła II. Jest on świętym par excellence, a demony boją się go bardziej niż Ojca Pio. Wierzył w Medziugorje. Jego relacja z Wandą Półtawską była szlachetna.

Ojciec Gabriel Amorth, najsłynniejszy wśród żyjących egzorcystów, nie ma wątpliwości:

"Jan Paweł II jest świętym, co więcej, reprezentuje ikonę świętości."

Swoim spokojnym, typowym dla mieszkańca Modeny głosem, oświadcza:

"Całe jego życie było hymnem ku świętości, w pełnym ewangelicznym sensie tego słowa."

- Proszę powiedzieć nam więcej o Janie Pawle II na podstawie własnego doświadczenia egzorcysty.

- Jak dobrze wiecie, o. Pio jest wzywany przez egzorcystów, a szatan boi się go, szaleje z wściekłości, gdy to robimy. Jednak, kiedy podczas egzorcyzmów wymieniam imię Jana Pawła II, staje się jeszcze bardziej brutalny i wściekły. Nie cierpi go i powtarza: >>Tego tam (tzn. Jana Pawła II) nienawidzę bardziej niż o. Pio.<<

- Jak to wyjaśnić?

- Szatan jest esencją złą i nieprawości, tym, który usiłuje oddalić nas od Boga, a ponadto jest bardzo inteligentny. Szatan jednak boi się jak zarazy wszystkiego, co ma związek ze świętością, do tego stopnia, że opętani przez niego ludzie skręcają się i uciekają przed obrazami i przedmiotami poświęconymi.

- Ale dlaczego przed Janem Pawłem II, który przecież jeszcze nie jest świętym?

- Do zwalczenia szatana nie jest potrzebne kanoniczne stwierdzenie świętości. Jednak fakt, że diabeł boi się Jana Pawła II bardziej niż Ojca Pio, jasno dowodzi jego faktycznej świętości.

- W wywiadzie dla naszej strony internetowej, biskup Pieronek stwierdził, że chociaż nie ma na to jednoznacznych dowodów, to jednak da się zauważyć, że istnieje pewien nurt opiniotwórczy sprzeciwiający się jego beatyfikacji.

- Dzięki Bogu, o Janie Pawle II mówi się dobrze, i o ile mi wiadomo, jego proces postępuje płynnie i bez przeszkód. Nawet Papież Benedykt XVI, skracając wymagany kanonicznie czas, dał wyraźny znak swojej przychylności. Nie zaprzecza to jednak prawdziwości teorii wysuniętej przez biskupa Pieronka .

- W jakim sensie?

- Sądzę, że prawdziwych wrogów Jan Paweł II nie mógł mieć. Oprócz tego, że był mistykiem, to przede wszystkim był bardzo dobrym człowiekiem. Ale szatan nienawidzi go, ponieważ jest wcieleniem dobra, i dlatego stara się podburzyć przeciwko niemu nawet osoby dobre, nie wykluczając ludzi Kościoła. Jednym słowem, nie neguję, a nawet uważam za możliwe, że szatan jest przeciwny beatyfikacji Jana Pawła II, swojego wielkiego nieprzyjaciela.

- Ojcze Amorth, jakie było stanowisko Jana Pawła II wobec Medziugorja?

- Życzył mu jak najlepiej. Uważał, że absurdalna antypatia ze strony niektórych miejscowych biskupów wynikała jedynie ze zwykłej kwestii władzy, i gdyby nie był Papieżem, z pewnością pojechałby do Medziugorja.

- Jeszcze kilka słów o szeroko komentowanej korespondencji z Wandą Półtawską.

- Jan Paweł II wcześnie stracił całą swoją rodzinę. Myślę, że Wanda Półtawska była dla niego jak starsza siostra. Nie widzę w tym nic gorszącego, żadnego skandalu, a wszelkie fałszywe moralizowanie uważam za niewłaściwe. Wspomniane listy są całkowicie niewinne. Jestem tego pewien, jak i tego, że Jan Paweł II jest święty, czego wyraźnie dowodzi nienawiść szatana w stosunku do niego.

za: medjugorje.org.pl