Ks. Paweł Rytel-Andrianik, nowy rzecznik Episkopatu przybył na Jasną Górę zawierzyć Bogu swoją posługę przez ręce Matki Bożej Jasnogórskiej. Wizyta miała miejsce w środę, 10 czerwca. O godz. 8.45 ks. Paweł Rytel-Andrianik koncelebrował Eucharystię przed Cudownym Obrazem Matki Bożej. 

Nowy rzecznik Episkopatu ma 38 lat. Jest kapłanem diecezji drohiczyńskiej, święcenia kapłańskie przyjął 14 lat temu. Do tej pory mieszkał w Rzymie, gdzie wykładał biblistykę na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża. Jest także wykładowcą w drohiczyńskim seminarium duchownym i WSKSiM w Toruniu. Na łamach „Niedzieli” można znaleźć jego artykuły dotyczące Kościoła na Bliskim Wschodzie i Polaków ratujących Żydów. 

„Przyjmuję wybór księży biskupów, takie całkowite zawierzenie. Tym bardziej, że Jasna Góra to jest miejsce szczególne, dlatego że często jest tu czytana Ewangelia: ‘Oto syn Twój, oto Matka twoja’, więc zawsze przyjeżdżamy tutaj do duchowej Mamy, to jest mama wszystkich chrześcijan” – mówi nowy ksiądz rzecznik. 

„Pamiętam, jak miałem sześć lat z rodzicami po raz pierwszy byliśmy na Jasnej Górze. I wtedy rodzice pokazali to sanktuarium. Potem były pielgrzymki z grupą ‘4’ z Warszawy, potem z pielgrzymką drohiczyńską, i cały czas wracało się na Jasną Górę. Tym bardziej, że przez te lata współpracowałem też z ‘Niedzielą’, a na okładce ‘Niedzieli’ jest wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej, więc ten związek był cały czas” – opowiada ks. Paweł Rytel-Andrianik. 

„Moim planem na początku jest poznanie tej rzeczywistości, chociaż będąc za granicą cały czas byłem w kontakcie z krajem, ale trzeba na początku poznać tę rzeczywistość tutaj w Polsce, ale i Kościoła powszechnego jeszcze bardziej – wyjaśnia nowy ksiądz rzecznik – To jest odpowiedzialna funkcja, dlatego tym bardziej proszę o modlitwę tutaj na Jasnej Górze, bo bez tej modlitwy niewiele da się zrobić. Podobnie jak Ojciec Święty Franciszek, przecież Ojciec Święty cały czas prosi o modlitwę, dlatego ja bardzo proszę o modlitwę. Ponadto, to prawda, że rzecznik jest głosem, ale też i pani Maria, i pan Władysław, i Janek, i Franciszek, i Monika, i Karolina, wszyscy, którzy jesteśmy katolikami, jesteśmy głosem Kościoła”. 

bjad/jasnagora.com